Przyjdzie dzień...
Przyjdzie w życiu taki dzień...
jeden, nie jedyny...
zastanowisz się nad życiem swym..
i nad tym co Ci od dawna przychodzi do głowy.
Usiądziesz przy kominku...
w ręku z kapucinem ...
zadasz te pytanie...
do czego prowadzi me życie?
Czy do naśladowania?
Nie trzymania własnego zdania?
Czy do robienia co mi każą?
I uciekania od swych marzeń?
Czy do poddawania się?
Czy do bycia kimś kim nie jestem?
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania