PRZYPADKI RACJONALNEGO UMYSŁU

Dni tak płyną cicho, półsennie

Stoję w oknie na ósmym piętrze

Od krawędzi ram już tyko krok

w mrok -

 

Płynie w dole asfaltowy Styks

Rząd żałobnych topól stłumi krzyk

Heretykom nie zapłonie znicz

na to nie licz -

 

Twą religią była ewolucja

Nic ci nie da przedśmiertna ablucja

Meta-fizyką teoria strun

prapoczątkiem zaś wielkie bum!

 

Jeszcze fascynacji poświata

Lśniła w Wielkim Równaniu Fermata

Zapładniały umysł bozony, grawitony

lecz flirt skończony -

 

Dzisiaj próżny nowych inspiracji

Zmierzasz ku krańcowej konstatacji

Że jest tak jak z kotem Schrödingera

cha cha żyć, nie umierać!

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Lechosław_Kerner miesiąc temu
    Ten kot Shroedingera jest taki oklepany... A ciekawi mnie co wiesz o tym kocie?😁
  • bittermoon miesiąc temu
    Z tego co wiem miała to być według Schrödingera drwina z kopenhaskiej interpretacji mechaniki kwantowej. Nie będę wchodził w jej meritum bo nie jestem umysłem ścisłym ale czytałem sporo R. Dawkinsa, który przytoczył sprawę kotka w swoim "Bogu urojonym", a ja po prostu wykorzystałem ten zgrabny, acz zapewne oklepany paradoks;)
  • Odyn miesiąc temu
    Widzę, że panowie z klanu ścisłych umysłów. Chyba po Politechnikach.
    W myśleniu niech Entropia będzie z wami. ;-))
  • Lechosław_Kerner miesiąc temu
    Ale nie, żaden tam ścisły. Tylko właśnie o to chodzi, że każdy sobie tym kotem pogrywa i właśnie nie trzeba nic wiedzieć żeby se kota urzyć jako przykład na coś. Oklepus taki.
  • Odyn miesiąc temu
    Fakt. Lepiej nie urzywać słów, których użycie wywołuje uśmiech politowania. ;-))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania