[przywołuję cię]

wołam cię

spójrz

zmierzch utonął

w mojej krwi

 

jestem

 

szramą

na twojej skórze

przypomnieniem

że czas drwi

 

z trwałości kłamstw

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • spirytysta 17.07.2018
    Przedostatnia strofa przypadła mi do gustu. Z drugiej strony te "szepty", "księżyce", "cisze" to tak często używane słowa w poezji, że zdecydowanie zalecałbym ich unikać.
  • Adulaiq 17.07.2018
    Mi się bardzo podoba.. Nie lubię jak ktoś autorowi mówi czego unikać... Takie "twory" płyną raczej z serca... My możemy się utożsamiać bądź nie z wierszem.. Każdy inaczej interpretuje utwór... ????To się wymądrzyłam
  • Pasja 17.07.2018
    Witam
    Bardzo mocne wołanie, choć pokalaczone życiem. Czas zawsze zapłaci za kłamstwa.
    Pozdrawiam serdecznie
  • betti 17.07.2018
    kurczę, fatalnie żeś to ułożył, bo całkiem fajny ten wiersz, zobacz:

    wołam cię
    spójrz
    wieczór utonął w farbie

    jestem szramą
    na twojej skórze
    przypomnieniem

    czas drwi
    z poprawnych kłamstw


    może tak, niemniej druga jest śliczna, zabieram ją...
  • ówczesny 17.07.2018
    Dziękuje za wszystkie komentarze, wrażenia i interpretacje. Każdy spojrzał na mój wpis przez pryzmat swojego warsztatu odczuć, przemyśleń i technicznych umiejętności. Jednak ten wpis pozostanie w niezmienionej formie. Dziękuje za poświęcony czas i pozdrawiam:)
  • Tjeri 17.07.2018
    Podoba mi się wszystko poza "nurtem mojej krwi" - tak trochę tanio brzmi. Ale poza tym bajka, szczególnie "szrama na twojej skórze".
    Bardzom na tak.
  • rubio 17.07.2018
    Racja, fatalnie żeś to ułożył.
    Fatalnie w znaczeniu fatalistycznym oczywiście, bardzo mi pasuje, jak wersy następują po sobie. Szczególnie bycie szramą.
    Chcąc nie chcąc, muszę się też zgodzić z tym, że 'nurt mojej krwi' jakoś tak, nazwijmy to, odstaje (ale z drugiej strony ta krew tam musi być, żeby pasowało do 'drwi', z tego też zdaję sobie sprawę, więc nie usuwałbym, tylko 'jakoś inaczej').
    No; pzdr, dorzucę 5.
  • betti 17.07.2018
    Rubio ten rym jest przypadkowy i psuje odbiór, ja bym od tego zwiewała jak najdalej, bo ten wiersz zasługuje, żeby stanąć na wysokiej półce, ta druga, miodzio. Poza tym, co to za rym, do kitu.
  • rubio 17.07.2018
    Jedni piszą wyśmienite lub niewyśmienite rzemieślniczo wiersze, inni są poetami. Niekoniecznie chcę z Tobą wchodzić w dyskusję na temat tego rymu, bo już na poziomie aksjomatów się różnimy. Ale; "miodzio", więc tu się cieszę, że ta nić porozumienia też jest ;)
  • ówczesny 17.07.2018
    Dziękuje za sugestie. Spróbowałem dokonać zmian.
  • betti 17.07.2018
    rubio ja też się cieszę...
  • Szalokapel 17.07.2018
    czas drwi
    Z trwałości kłamstw

    Ujmujące. Kilka razy utwór przeczytałam i za każdym razem inne myśli mnie nawiedzają. Naprawdę dobre. Piątka jak nic!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania