PUSTKA
Oczy Moje Łzami Boleści Się Zrosiły,
Miecze Ostre Sercu Smutek Uczyniły,
Pustka Okrutna Duszą Moją Zawładnęła,
Promyk Światła Zgasł Noc Go Ogarnęła.
Prysły Marzenia Ubrane Kolorem Tęczy,
Zostało Zwątpienie I Bicz Co Duszę Męczy,
Tysiące Myśli Rozsiewa Lęk I Przerażenie,
Króluje Pustka Co Zmyła Moje Marzenie.
Zagubiłem Duszę Co Szybowała Jak Ptak,
Ciemność W Niej Została To Pustki Znak,
Wzrok Ginie W Mroku Nocy Zanikła Radość,
Zakwitła Niepewność Co Bóle Rodzi I Złość.
Usiądę W Łodzi I Odpłynę W Dal Nieznaną,
Odnajdę Krainę Samotną I Już Zapomnianą,
Zamieszkam Samotnie W Ciernistym Domu,
Jak Zapomniany Mebel Niepotrzebny Nikomu.
G.Z.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania