Pustostan

Pustostan

 

widzę nieco więcej

gdy

swe oczy zamykam,

w dłoniach miewam więcej

rozumu

gdy cię nie dotykam

 

cień twój blady jakiś

już mnie nie przenika

i już nie słyszę jak mnie mijasz

że marniejesz

że się dusisz

bo oddycham

 

uczuć stan pusty

pozostał

i niech taki zostanie

moja krzywa-prosta

pęknięcie na ścianie

w moim błogim pustostanie

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania