Pustostan
Pustostan
widzę nieco więcej
gdy
swe oczy zamykam,
w dłoniach miewam więcej
rozumu
gdy cię nie dotykam
cień twój blady jakiś
już mnie nie przenika
i już nie słyszę jak mnie mijasz
że marniejesz
że się dusisz
bo oddycham
uczuć stan pusty
pozostał
i niech taki zostanie
moja krzywa-prosta
pęknięcie na ścianie
w moim błogim pustostanie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania