Pustynia
pustynia smaków
jałowych doznań
słowa bez dźwięków i bez kolorów
nie czułam śmiechu
nie znałam uczuć
i wtedy one
jak lekki powiew
musnęły ust moich stęsknionych
smak pozostał
kolor rozgorzał
pali wciąż dusze
tęsknoty
głód
Następne części: Pustynia
Komentarze (12)
W kolejnym wersie opuściłabym ''i''
Ta kocówka troszkę mi nie pasuje. Hm, raczej ''palił duszę''
Dwa ostatnie wersy usunęłabym lub zamieniła na coś mocniejszego.
Ale to już Twoja decyzja. Każdy z nas odbiera wiersze na własny i pasujący mu sposób. Jako że przedstawia to kobieta, mam swój sposób postrzegania Twoich słów. ;) Niczego nie narzucam - tak jakoś mnie naszło. Jeśli uraziłam to przepraszam szanownego kolegę. :P
Wiec kolega teraz ładnie koleżance dziękuje, i zaprasza na przyszłość do szczerego wyrażania swojego zdania.
Pozdrawiam serdecznie, i jeszcze raz dzięki :)
To co niżej to już takie spaczenie
jak mi się tekst podoba.
Tylko nie poprawiaj !!!
''kolor rozgorzał''
niczym w pryzmacie
zrodził się cud
lecz pali wciąż duszę
moją zranioną
ten przejmujący
tęsknoty
głód
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania