razem samotni
zbyt mało w tobie ognia
jakieś iskierki zapłoną jedynie na chwilę
i gasną
jakby świt zawisł na niespełnieniu
a przecież tak długo uczyliśmy się mówić
że dni nie kończą oczekiwania
że wraz ze wschodem
zatańczymy na linie
nawet kiedy wszyscy szepczą
że oszalał świat
bo pociągane za sznurki marionetki
zapomniały kroków
mieliśmy iść pod prąd
tymczasem idę sama
od kiedy stałeś się cieniem
Komentarze (28)
:-D
Ocenami się nie przejmuj. Tu wystarczy jednej osobie podpaść, która ma pięć kont i wystarczy, a jeśli idzie się na wojnę z grupą ''trzymającą władzę'', to już kaplica... szczególnie dla osób które przejmują się gwiazdkami. Na szczęście można być ponad.
Pozdrawiam.
zbyt mało w tobie ognia
jakieś iskierki zapłoną jedynie na chwilę
by zaraz zgasnąć
jakby świt zawisł na niespełnieniu(to akurat mi się podoba :))
a przecież tak długo uczyliśmy się mówić
iż każdy nowy dzień nie kończy oczekiwań
bo znów nastaje kolejny brzask(moje ;)
i my wraz z nim tańczący na linie
nawet gdy wszyscy szeptali wokoło
że świat oszalał jak marionetka
my mieliśmy wspólnie iść pod prąd
tymczasem podążam sama
od kiedy stałeś się cieniem
Spójrz.Zachowałem w każdej ze strof układ czterowersowy, a ostatnia stała się puentą utworu.Czy coś w tą nutę.Idę w kimono.Narka.PS.Bez oceny.
„a np. odczytuję wschód jako kierunek świata, bądź definicję współczesnej Rosji i wszystkich państw wchodzących w skład dawnego Układu Warszawskiego.” — czyżbyś nie lubił słów:
„Witaj, Zosieńko, otwórz okienko na wschodnią stronę
Daj dla ochłody łyk zimnej wody - usta spragnione
Witaj nam, Polsko, myśmy są wojsko biało-czerwone
Wolność za nami idzie polami: marsz, marsz, marsz”
To taka ładna piosenka :)
Na początku może zacznę od JJ, jemu akurat ''zwisało'' to, co podobało się Tobie... taki paradoks.
Jeżeli chodzi o zapis nie planowałam w równych wersach, ogólnie nie lubię przedpotopowego zapisu, ale rozumiem, że na warsztatach tego uczą...
Szczerze, to jestem zachwycona Twoim komentarzem i faktem, że znalazłeś coś do poprawy. Jak może zauważyłeś od samego początku nie byłam entuzjastycznie nastawiona, chciałam żeby odleżał i wtedy na chłodno przeanalizować.
Twoja sugestia ciekawa, ale może znajdę coś jeszcze.
Wschodem mnie zaskoczyłeś, nie ma tu ani grama odniesienia do sytuacji politycznej, żeby oglądać się na Rosję...
Jakby by jednak nie było, serdeczne dzięki że zadałeś sobie trud ''naprawy''
Pozdrawiam.
Niedobry jesteś i to jeszcze z samego rana...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania