jgjhsdjdgjhgjmnbv

mbnmbvmvb

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • motomrówka 08.05.2017
    To ja, niespokojny duch ;)))
    Ruch ulicy nie istnieje, chyba że akurat jest trzęsienie ziemi; ulics sama z siebie się nie rusza ;) Spróbuj może - Ruch na ulicy Płockiej... albo - Uliczny ruch na Płockiej...
    Uliczny ruch na Płockiej, płynnie niczym dwie rzeki, łączył się z tym na Górczewskiej - może tak? Co ty na to? Ot, propozycja ;)

    ...ulicznego wyścigu; każdy... - zamiast średnika dałabym myślnik, poniewaź od "każdy" wyjaśniasz zachowanie tłumu, myślałam o dwukropku, ale on bylby dobry wtedy, gdybyś coś np wyliczał.

    "Zachorował na nie przez wielogodzinne stanie na dworze." - a może tak spróbuj - Zachorował wskutek wielogodzinnego stania na dworze... albo Zachorował stojąc wiele godzin na dworze / jesiennym chłodzie.
    "na nie" możesz wywalić, bo z poprzedniego zdania będzie wynikać o czym piszesz, a całe zdanie brzmiało ciut "kwadratowo".
    I dalej - Kiedy leżał w Wolskim, z drzew zdążyły opaść wszystkie liścię (to wariant w przypadku, gdybyś wybrał opcję z jesiennym chłodem).
    I dalej - Co ciekawsze, nabawił się zapalenia właśnie przed Szpitalem. (wywal zdanie "Dokładnie wiedział...", bo jest tam masa powtórzeń).

    "...że za wiele dekad w przód," - w przód możesz opuścic, ze zdania wynika, że chodzi o przyszłość, ale dalej zrobiłeś lekki zamęt, więc może spróbuj w tym stylu:
    ... wyobrażał sobie, że za parę dekad, takie przypadłości jak zapalenie płuc będą drobnostkami leczonymi w ułamku sekundy za pomocą słów, które...


    ...rzuci nią i to na której stronie upadnie, zadecyduje nad jego dalszym losem. - ... rzuci nią i to, na której stronie upadnie, zadecyduje o jego dalszym losie.

    ...które zestawią się z dorosłością. - które zestawiało się z dorosłością.

    ...Postawił więc powrót do domu - Postanowił więc...

    ...oprócz spłodzenie swojego jedynego dziecka - oprucz spłodzenia...

    ...Jedna z nich opowiada o pewnych, którego trzymał się przez pewien czas. - tego nie ogarniam :(

    ...Aż dziw, że te zwierzę... - to zwierzę...

    -A masz czym zapłacić? Wyglądasz na takiego, którego nie stać chociażby na przyzwoity obiad -Na miejscu mógłbym poczęstować porcją kapusty. Piechota nie dam rady -To nawet w domu nie masz pieniędzy? Już mi stąd wynocha, bo będziesz ślad po szpicrucie! – krzyknął woźnica i opuścił lejce. - brak akapitów po poszczególnych wypowiedziach i źle zapisane dialogi.

    Antoni, jest dużo lepiej, więcej szczegółów, które budują klimat opowieści i świadczą o twoim stylu, bo on jest, tylko nie możesz pisać na skróty. Jest ciekawie, jesiennie, śmiesznie (krawaty, ślina), robi się fajna otczka dla hiatorii, mamy bohatera - romantyka i marzyciela bez grosz, znamy jego lekko pojechaną rodzinę. Robi się ciekawie, tylko straszny z ciebie bałaganiarz. Zanim wrzucisz, poszlifuj trochę, przemyśl sensy i bezsensy.
    Mrówczo pozdrawiam ;)))
    Twoja czytelniczka ♥
  • Antoni 08.05.2017
    Dzięki za korektę :) To dość krótkie opowiadanie - i racja, napisane kwadratowo :)
  • motomrówka 08.05.2017
    Antoni, nie jest napisane kwadratowo, niektóre zdania trochę można podrasować i tyle. Widzę, że jest dalszy ciąg. W chwili wolnej poczytam ;)))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania