Poprzednie części: Rozmowa o stworzeniu świata
Rozmowa z kozą
We Wrocku rzekłem raz kiedyś kozie,
że chcę od dzisiaj żyć z nią już w zgodzie.
Dla pewności wszelakiej
siadłem na niej okrakiem…
Szczęściem, z mosiądzu, koza nie bodzie.
We Wrocku rzekłem raz kiedyś kozie,
że chcę od dzisiaj żyć z nią już w zgodzie.
Dla pewności wszelakiej
siadłem na niej okrakiem…
Szczęściem, z mosiądzu, koza nie bodzie.
Komentarze (11)
że chcę od dzisiaj żyć z nią już w zgodzie,'
więc jej rankiem nie chędożę
i powiem wprost Panie Boże -
koza mnie teraz okrutnie bodzie ✺◟(•‿•)◞✺
Tymitu o dzierlatce nie nawijaj!
Ja, we Wrocławiu,
na porządnej kozie siedziałem,
a nie z dziewczyną gadkę nawijałem ;)
O! To jest też koza? Ja widziałam krasnale na Oławskiej, ciekawy pomysł ( ≖‿ ≖ )
Ano miasto się zmienia na korzyść, chyba się już nie wybiorę do Wrocka (•̀ᴗ•́ )
Nie mieszkam we Wrocku, ale byłem tam kilka lat temu na MTK... i chodząc po mieście odkryłem Jatki ze zwierzyńcem, więc "fotkę se strzeliłem" ;)
Aha (•̀ᴗ•́ )و
We Wrocku rzekłem raz kiedyś kozie,
że chcę od dzisiaj żyć już z nią w zgodzie.
Dla pewności wszelakiej
siadłem na nią okrakiem…
Szczęściem, z mosiądzu, koza nie bodzie.
2/ Twoje "siadłem na nią okrakiem" (znaczy "na tę kozę.siadłerm okrakiem"). Moje zaś "siadłem na niej okrakiem" (znaczy "na tej kozie siadłem okrakiem"). Wg mnie - oba zwroty są poprawne.Gdzie jest mój błąd?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania