Rozum i wiara to nie para

Za tym widnokręgiem jest coś, trwożył kościół - nie idźcie tam.

Za tym widnokręgiem jest widnokrąg, powiedział człowiek i zrobił krok.

Za nim poszło kilku i zobaczyli widnokrąg.

Kościół im mówił - za widnokręgiem jest coś, nie idźcie tam.

Za tym widnokręgiem jest widnokrąg, powiedziało kilku

i zrobili kilka kroków i poszło jeszcze kilku i zobaczyli widnokrąg.

Za tym widnokręgiem jest coś powiedział kościół - nie idźcie tam.

- Za tym widnokręgiem jest widnokrąg i kolejny widnokrąg

i chodźcie tam. Za nami już tylko kościół.

Jeszcze tylko kilka kroków

a wyjdzjemy z mroku.

W nim tylko strach...

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Oczywiście, że tak. Racjonalność, realizm to nie para z emocjami, uczuciami.
  • O kościołach i związkach wyznaniowych można by po kolei porozmawiać.
  • ireneo 4 miesiące temu
    Można by choćby o tym co jest dla nich wspólne a więc epatowanie strachem.
    Klechy, by z bydłem nie mieć kłopotu, straszą je od miotu do pokotu.
  • andrew24 4 miesiące temu
    Albert Einstein powiedział, że «nauka nie robi nic innego, jak tylko rozszyfrowuje zamysł Boga, jaki On miał, stwarzając świat». Twierdził on też, że w naszym zsekularyzowanym świecie to właśnie naukowcy są tymi nielicznymi ludźmi wierzącymi i pielęgnującymi prawdziwie religijne poczucie istnienia. Przekonywał, że Tajemnica kryje się wszędzie, i w cząstkach elementarnych, galaktykach i ludzkim mózgu".
    Pozdrawiam
  • ireneo 4 miesiące temu
    Podrzucę cytat a spróbuj dociec czyje to:
    Nie potrafię sobie wyobrazić Boga, która karze i nagradza stworzone przez siebie istoty i którego zamiary wzorowane są na ludzkich - słowem - Boga, który jest odbiciem ludzkich ułomności. Nie wierzę też, by człowiek mógł przetrwać po śmierci swego ciała, CHOČ LUDZIE SŁABEGO DUCHA WIERZĄ W TAKIE RZECZY, KIEROWANI STRACHEM LUB POŻAŁOWANIA GODNYM
    EGOTYZMEM.
  • andrew24 4 miesiące temu
    św. Augustyn -
    "Wierzę, aby rozumieć,
    i rozumiem,
    aby głębiej wierzyć"
    Pozdrawiam
  • ireneo 4 miesiące temu
    Gościu pozbawiony zdolności logicznego myślenia. Stawia poza zbawieniem ułomnych w myśleniu gdyż ci którzy nie rozumieją mogą tylko opierać się, jak sam wiesz, na wierze, ale z braku sprawnego rozumu niezbyt głęboko a więc licho. Biedaczyska. On sam licho rozumiał boga przyjmując iż dusza dopada dziewczynkę w 80-tym dniu gdy Czarnek z Jędraszewskim przyjęli, iż z chwilą wniknięcia plemnika do jajeczka. Ciekawe gdzie trafi po paruzji ten Augustyn.
  • andrew24 4 miesiące temu
    Przepraszam, nie będę u Ciebie komentował, nie dorosłem do Twojego poziomu pojmowania świata, stąd Ciebie nie rozumię.
    Miło mądrego posłuchać, ale...
    Pozdrawiam,
    Miłego wieczoru
  • Dekaos Dondi 4 miesiące temu
    Ireneo↔Nie mam w sobie odczuć takowych, że Pan Bóg mnie czymkolwiek straszy:)↔Pozdrawiam😊
  • ireneo 4 miesiące temu
    Ależ nie on tak. Ale nawet gdybyś ty nie miał takiego odczucia a ja miałbym to nadal kontestowałbyś moje prawo do posiadamia takiegoż? Możliwe, że stanie się taki czas iż będę opisywał ciebie na piedestale, ale dziś ani przez moment nie myślalem o tobie. Zapewniam , że jako jednostka, w moich ontologicznych rozważaniach nie istniejesz.
    To, że zrazu pomyślałeś o sobie nie dziwi, choć to już powinno dwać ci powód do obaw. Bóg nie cierpi pychy. Zostawię ci przypowieść Salomona w cytacie:
    Przyp. 8:12-13 mówi „Ja, mądrość, mieszkam z roztropnością, umiem udzielać dobrej rady. BAĆ SIĘ PANA - ZNACZY NIENAWIDZIĆ ZŁA; nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy.”
    Gdybym wierzył zatrzymałbym się nad powyższym przesłaniem. I tak ci dopomósz buk😄.

    [tekst traktuje o kościele, a ten bogiem nie jest choć pragnie aby wszyscy utożsamiali go jak ty. Zaś zacytowany Einstein odniósł się do narcystycznego strachu przed niebytem, a nie przed bogiem, który dla niego też nie istniał].

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania