Rzuć okiem — kalaallisut
Pierwsze zawsze kłamią oczy.
Wszystko dzieje się w mgnieniu oka. Otaczający świat doświadczamy za pośrednictwem form i kategorii poznania. W ten sposób organizujemy spostrzeganie otoczenia.
Nasza dziwna mała kulka, w której wszystko dzieje się za szybko, a później jest płacz i ból brzucha. Zawsze potem, ale nigdy przed.
Na rozgrzanym ruszcie skwierczą obrazy, kolory zaczynają się ulatniać, zmieniają posmak rzeczywistości na lekko gorzkawy, a dym kąsa oczy.
Widzę kaprawe od rdzy żetony. Natrafiam na oczęta wielkie jak przerośnięte kapelusze pieczarek i te zwężające się w żmijowe szparki. Filetuje je wszystkie nienawistnym spojrzeniem żółtych ślepi smoka.
— Trafiony zatopiony. — Rozkapryszony Joffrey gra w okręty.
Kilogramowa galareta między uszami uwięziona w świecie McGurka. Słyszę usta, widzę głosy. Za dużo o tym myślę, za dużo wypiłem zielonych napojów o smaku truskawkowym.
Ja i moje otoczenie. Chujowe wesołe miasteczko. „Wesołe" chyba nie jest odpowiednim słowem dla treści, które słyszę i widzę. Darmowe figle zmysłów i płatny postój w toalecie.
Stoję na stabilnym moście umieszczonym w kręcącej się rurze. Odruchowa, ale nieudolna obrona przed utratą równowagi kończy się upadkiem. Uderzam o niewzruszenie nieruchomy most.
— Tak młody zapomniałeś łyknąć deprim.
— Dlatego słuchaj uważnie, co do ciebie piszę.
Wykręcam numer 116 123, lecz linię opanowują jedynie oddechy, po podłodze z dumą wędruje kot. Mruga do mnie i ...
Pstryk. Iskierka gaśnie. Gdzieś po drodze zawisa królewskie słowo "ja pierdolę" rzucone nie w złości, ale też nie w trosce. Coś jak, nie wiem w sumie. Coś jak coś, gdy ulatania się tłusty obraz.
Komentarze (7)
Chociaż dla mnie oczy zawsze jako pierwsze przestają kłamać. Po oczach widać nieszczerość i to oczy jako pierwsze dostrzegają rysy - wtedy, kiedy serce jeszcze próbuje się oszukiwać.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania