Sceptycyzm.
podaj mi dłoń
mój drogi
zgnieć jeszcze mocniej
niech pęknie
po twym pocałunku
niech rozkruszy się
pod twoimi stopami
byś zbierając pył
poczuł jak bardzo
ci nie ufałam
podaj mi dłoń
mój drogi
zgnieć jeszcze mocniej
niech pęknie
po twym pocałunku
niech rozkruszy się
pod twoimi stopami
byś zbierając pył
poczuł jak bardzo
ci nie ufałam
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania