Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

♻️

♻️

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • Anonim 25.04.2022
    Pierwsz słabe, drugie niezłe, trzecie dobre :)
    Pozdrość.
  • słone paluszki 25.04.2022
    Antoni, no weź! Cały dzień myślałam nad tymi limerykami, aż mi się klepki przegrzały?
    Niedobły TY, ale dzięki☺
  • DrV 27.04.2022
    nieprawda, pierwsze najlepsze, Twój komentarz więcej mówi o Tobie niż o strofoidce obviously
  • Anonim 27.04.2022
    DrV To prawda, mówi, że mamy różny gust.
    Pozdrawiam.
  • dziadek grafoman 25.04.2022
    Niestety paluszki słone, ale złe wieści niosę. Wiersz choć całkiem, całkiem to jednak wymaga poważnej korekty. Arkebuz (dawna, długa bron strzelecka) w jeżyku polskim jest rodzaju męskiego i arkebuza z jakuzy i łobuzy by sie nie rymowało. Proponowałbym jako ostatnią linijkę drugiej zwrotki "dwa arkebuzy użyła". Rozczarowała mnie nieco również zwrotka trzecia. Jak sekretarka szefa z Tuluzy zdjęła rajtuzy to liczyłem na jakiś akcent romantyczno-erotyczny a u ciebie ino fizjologia. Ech. Ale poza tym... cool ?
  • słone paluszki 26.04.2022
    Szanowny Panie Dziadku Grafomanie,
    popędziłam w strachu przez las, dwie kałuże, ocean osobliwości, rzucone kości i dotarłam do sjp.pl, a tam mnie mówią, e tam, zrobim, żebyś nie musiała poprawiać i tadam!!!

    https://sjp.pl/arkebuz
    lub specjalnie dla mnie?
    https://sjp.pl/arkebuza

    Ale uprzejme ślę podziękowania za dziadkowe starania☺
  • dziadek grafoman 25.04.2022
    Sekretarkę szefa z Tuluzy
    niezmiennie cisnęły rajtuzy.
    W końcu musiała je zdjąć
    A szef w końcu chłop, bądź co bądź
    Skorzystał i w niej sie zanurzył

    Hmm? no nie wiem? ale coś w tym stylu
  • słone paluszki 26.04.2022
    Ech, dziadkom to zawsze wychodzą fajne limeryki?
  • Dekaos Dondi 26.04.2022
    Słonkowe paluszki↔Interpretacje me?
    1↔Mógł biednej zaoszczędzić szczegółów, ino dać prezent, to by z oniemielenia wzięła meliskę.
    2↔Może dlatego, że była bosa, to jej trzewiki nie ciążyły i miała większą smykałkę, w obsłudze.
    3↔Ona zaś była lekka i żywa, a szef, jak śnięta ryba.
    Pozdrawiam:)?↔%
  • słone paluszki 26.04.2022
    Dekaosie, Uprzejmie dziękuję za ciekawe interpretacyje☺
    Pozdrawiam!
  • dziadek grafoman 27.04.2022
    Sorki, nie wiedziałem ze to ma być limeryk AABBA. Wykazuje zbyt małe zaangażowanie emocjonalne w specyfikę niniejszego forum. Co do arkebuza to bym sie upierał.
  • słone paluszki 27.04.2022
    Dziadku, wolałabym nie ruszać tego nieszczęsnego arkebuza, bo musiałabym tworzyć od nowa, a nie mam już chęci...

    Limeryki mają sztywne zasady, ale świat, język i wszystko wokół ewoluuje, więc z czasem limeryki zaczną :)
  • Szpilka 27.04.2022
    Sekretarka szefa w Toulouse [tuluːz]
    chodziła bez majtek, bo luz
    ważny dla paniusi,
    gdy się co(ś) krok dusi,
    ale o krok szefa épouse* [epuz]

    ~~~

    * - żona

    Słone, ten z meliską mnie rozbawił ?
  • słone paluszki 27.04.2022
    Szpilka Dziękuję!

    Sekretarka z Łodzi chodziła bez majtek z majtkiem pod rękę?
  • Andy Perry 27.04.2022
    słone paluszki ...Z majtkiem Renkiem
  • słone paluszki 27.04.2022
    Andy Perry ☺
  • Trzy Cztery 27.04.2022
    Raz sekretarka z Wiednia (lub Wien)
    swą tajemnicę „szepła” przez sen,
    więc choć nas zachwyca
    sekretarki cyca,
    już wiemy - nie „ta”, lecz „ten”, pan ten.

    ?
  • słone paluszki 27.04.2022
    Trzy i Cztery,
    Globalna sekretarki matryca, oczywiście powyżej D cyca?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania