Neurotyk o widzisz! O to chodzi i jeżeli chcesz być lepszy musisz zmienić tego co no... właśnie nie wiem jak to skomentować... ale żeby twój następny wiersz nie był zabardzo jak wiersz, ale jednak jak wiersz bo jak nie to też źle. Ale żeby miał to coś i nie może zabraknąć tego innego i trochę WOW żeby w tym było. Bo w porządku to źle, ale nie w porządku też nie dobrze więc wiesz ma być tak żeby tego!
Nazareth słuszna racja, właśnie żeby tego, to wiersz musi być jak wiersz, ale to nie wszystko, bo coś musi być w nim oprócz wiersza, takie coś po prostu a brak tego czegoś czyni z wiersza zwykły wiersz, bo wiersz, co on wszystko ma, ale nie ma tego czegoś...
Nazareth, podsunąłeś mi niezły pomysł na satyrę rymowaną XD Ale najpierw kolejna część Juli i Czarnoksiężnika z Marcepanowego Zamku i kolejna część Vrgila :)
Napiszę jeszcze raz komentarz. Nie wiem jak skomentować. Wiersz, jak wiersz to znaczy dla mnie, że jest tak jak większość kolejnym wierszem w stogu siana. Niczym się nie wyróżniał. Wszystko jest w porządku, to dla mnie w zrozumieniu, że są te kropki, przecinki, myślniki, zachowana przejrzystość, bezbłędnie napisany tekst, treść zrozumiała... Dla mnie wiersz nie jest komediowy, ani poważny, nie ma przekazu, nie rozmyślam nad nim po jego przeczytaniu.
Dałam trzy, bo dla mnie wiersz był "zwykły". Dla mnie wiersz powinien nie tylko być, ale coś znaczyć.
NataliaO, dziękuję za uzasadnienie oceny, bardzo mi się podobało. Nie przejmuj się tymi naszymi docinkami :) Zgodzę się, że wiersz w kategorii "Waligórskiej" jest średni, więc średnia ocena jak najbardziej pasuje, a poznałem teraz uzasadnienie, więc jestem ukontentowany. Fajnie powiedziała Angela: "nie to ładne co ładne, tylko to ci się komu podoba".
Jeśli pozwolisz, skoro już zgodziliśmy się z przeciętnością wierszyka, to będę bronił przekazu, bo jest taki dla wielu czytelników - jak się kończą nasze żądze niepohamowane w dawaniu sobie "przyjemności". To moje opinia, nie każdy się z nią zgadza, jak najbardziej rozumiem!
Bardzo mi miło, że poświęciłaś dla mnie teraz więcej czasu :)
Neurotyk Mnie te wasze docinki wcale się nie podobały. Rozumiem, że wymagacie wielkich komentarzy, ale bez przesady, że prosty komentarz jest dla nie których nie zrozumiały.
NataliaO, komentarze wynikły tylko i wyłącznie z "wiersz jak wiersz", bo to NIC nie oznacza :) Uśmiechnijmy się, śmiejmy się sami z siebie, dystans do siebie i do swoich słów, bardzo Cię proszę :)
Takiego wiersza, z taką puentą, chyba nie znalazłabym u nikogo innego... i nawet bym nie szukała :) Ja w tym widzę jakąś głębię, chociaż na poezji się nie znam. Nie pamiętam, czy Ci kiedyś dałam jakąś 5, no to teraz masz :D
Też nie pamiętam, a to może dlatego, że nie czytałaś wszystkich moich wypocin, jedne są na słabsze inne lepsze, to jak pudełko czekoladek, możesz się zagłębić w wolnym czasie :) Tylko ostrzegam, możesz wyjąć gówno, albo coś nawet fajnego :) Ja zagłębię się w wolnej chwili w Twoim pudełku :) Dziękuję :)
Na wszystkie mogłoby mi życia nie starczyć, co nie oznacza, że nie podejmę się kiedyś tego wyzwania. :) Taki urok pudełka czekoladek, że raz się trafi na gówno, innym razem na smaczny kąsek... bez ryzyka nie ma zabawy :D
No to mąż potem miał co skrobać w tej wannie. :) po chwili zaczęłam się spodziewać, może bardziej obawiać takiego zakończenia, ale to chyba planowane i nie ujęło "uroku" wierszowi. 5 :D
Neurotyk wiesz, że to nie mój? Ale moja najukochańsza koteczka jest bardzo mięciutka xD tylko że jak nie chce być głaskana to drapie :( no w końcu, to kot, co ja się dziwię. Ale możesz próbować szczęścia z głaskaniem. Jakby co to te dwa inne są bardziej potulne, ale mniej miękkie.
O ja, o ja. Co, co. Co to za wiersz, co to za wiersz.
Nie no xD podoba mi się. Spoko mąż xD
Nie wiem co więcej napisać, ale żeby komentarz był dłuższy, rzucę sucharem:
- Czemu Ania polała włosy kwasem?
- Bo ładnie jej w rozpuszczonych.
*śmiejcie się*
A, i 5. :S
"Mąż głupi, czy udaje?" - bez przecinka, bo tutaj "czy" pełni funkcję "lub"
Przyznam szczerze, że z początku trochę się obawiałam, czy aby ten wiersz mnie nie zniesmaczy, ale dosyć mnie rozbawił przedstawiony przez Ciebie obrazek :) Właściwie nie wiem, jak rozsądnie to skomentować, ale Twój pomysł jest dosyć imponujący, zostawiam 5 :)
Rasiu, bardzo dziękuję za przychylny komentarz, miło, że docenisz (mimo, że nie jesteś entuzjastką rubasznych tekstów), doceniasz spryt wierszyka :); nie każda gra słów mi wychodzi, ale z tego wierszyka jestem dumny, uczę się i może kiedyś dorównam Panu Waligórskiemu, choć to marzenia ściętej głowy chyba XD
Julka, rzeczywiście, śmieszny był dla tych, co mają takie właśnie poczucie humoru :) Ja takowe mam, chociaż mam też inne, bardziej wysublimowane: polecam mój Virgil :)
Bo do naszych tekstów my sobie nawzajem nie możemy słać ochów i achów. A jak wraca ktoś ze starszych użytkowników, to trzeba się przy tym rozpuszczać, witać ich, kłaniać się. Ochować i achować osobę.
Komentarze (108)
Dałam trzy, bo dla mnie wiersz był "zwykły". Dla mnie wiersz powinien nie tylko być, ale coś znaczyć.
Jeśli pozwolisz, skoro już zgodziliśmy się z przeciętnością wierszyka, to będę bronił przekazu, bo jest taki dla wielu czytelników - jak się kończą nasze żądze niepohamowane w dawaniu sobie "przyjemności". To moje opinia, nie każdy się z nią zgadza, jak najbardziej rozumiem!
Bardzo mi miło, że poświęciłaś dla mnie teraz więcej czasu :)
W porządku, jak już mówiłam, chętnie przeczytam, choć pewnie to ciężki temat dla Ciebie.
Nie no xD podoba mi się. Spoko mąż xD
Nie wiem co więcej napisać, ale żeby komentarz był dłuższy, rzucę sucharem:
- Czemu Ania polała włosy kwasem?
- Bo ładnie jej w rozpuszczonych.
*śmiejcie się*
A, i 5. :S
- Dlaczego beton nie ma pracy?
- Bo został wylany.
Kłaniam się, Lotta, nareszcie moje śmieszkowanie zostało docenione. :D
jesteś na grupie autorów opowi na fb?
Co robi facet w warzywniaku?
Grzebie w porach. :D
Przyznam szczerze, że z początku trochę się obawiałam, czy aby ten wiersz mnie nie zniesmaczy, ale dosyć mnie rozbawił przedstawiony przez Ciebie obrazek :) Właściwie nie wiem, jak rozsądnie to skomentować, ale Twój pomysł jest dosyć imponujący, zostawiam 5 :)
więc pospieszyłam z wyjaśnieniem.
Przecież doskonale wiesz, że wszystkim się nie dogodzi.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania