Bożenko, zmień szybciutko ten ''ogród rozkoszy'', ''popiół zdarzeń'' , ''blask księżyca'' - bo to już takie wytarte w poezji, że strach. Spróbuj jakoś normalnie, zwyczajnie to określić. Patos nie jest dobry.
Och Bożenko jak cudnie ujęłaś snem tęsknotę za czymś, kimś. Miłość czasem boli i wspomnienie o niej wywołuje obrazy namalowane rozterką, rozdarciem duszy. Dla mnie subtelnie napisane sercem uczucie?
Witaj Bożeno,
W nowej odsłonie - przynajmniej dla mnie.
Utwór pełen uczuć, subtelności.
Szczególnie:
"... spadająca gwiazda
zapala wyobraźnię..."
I przejście do:
"cichnie hałas miasta
japoński ogród..."
Komentarze (21)
Po prostu poprawnie jest "mą duszę".
zatarte ślady pocałunków
i krzyk
na ustach wspomnienia
gasną
w żarze ogniska
życie bez jutra
noce
bez uniesień
wizje rozwiewa wiatr
spadająca gwiazda
rozpala wyobraźnię
cichnie hałas
wiedzie zmysły
ku iluzji
wyciągam rękę
odpływają
pozostają twoje ramiona
Ja bym tak Bożenko zrobiła. To tylko sugestia, więc nie obraź się.
Tak z lekka napisane, jak szybujące piórko:) Pozdrawiam:)→5
W zdrowiu i chorobie, niezależnie czy życie nas zachwyci, czy rozczaruje. :)
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam ciepło
W nowej odsłonie - przynajmniej dla mnie.
Utwór pełen uczuć, subtelności.
Szczególnie:
"... spadająca gwiazda
zapala wyobraźnię..."
I przejście do:
"cichnie hałas miasta
japoński ogród..."
Podobasz mi się w takim wydaniu.
Pozdrawiam :))
pozdawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania