Skąd się mleko i miód sączą strumieniem?

Skąd się miód i mleko sączą strumieniem?

Jeśli nie z niebios?

Tam w tych niebiosach ponoć jest raj

Lecz to łgarstwa, nie-prawdy

 

Czyżby z nich w których Bóg mieszka, Skapują na nas krople dobrodziejstw?

Czy może jednak z nieba spływa na nas,

Tylko gówno tych co tam żyją?

Człowiek sam na siebie gównem obrzuca,

A przy tym i innych.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • ireneo ponad tydzień temu
    radykalniej od niejednego tu kadzącego niebiosom(tyż smrodliwie) paciorka.
    Raz tylko parę kilo manny wiatry boskie przygnały. Mocne, jeno czyje - jako ojcowe, synowe czy duszne. Byłoby to ok gdyby ktokolwiek obrzucony o to się prosił. Pewmie baran też radośnie beczy na widok kukurydzy - jakiego wspaniałego mam pana, gdy pan - trochę jeszce go podtucze nim uszlachtuje durnego barana.
    Baran nie beknie -;ja na ten zwierzyniec się nie pchałem, ani nikt mnie o to nie pytał. Ale to baran. Czlowiek z kleszych stajni sie raduje, że go poczęto z wyrokiem śmierci, niemal jak ten czekający na rzeźnie, baran
  • d7em1k ponad tydzień temu
    Trafia do mnie ten tekst. Podoba mi się jego forma i przekaz. Oczywiście nie brakuje w nim prawdy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania