Skryte emocje
Czuje ciągły ich natłok
Tysiące ton na mych barkach
Wgniatają mnie w ziemię.
Leżę sparaliżowany spoglądając w niebo
Próbując zgadnąć czy on istnieje
Skoro mnie tutaj pozostawił.
Stoi przede mną stare lustro
W którym nie potrafię dostrzec siebie
Więc gdzie jestem?
Moje serce wypełnia się strachem
A ja potrafię jedynie powiedzieć
Że znów boję się tylko jej.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania