Słabość emocji

Chowamy się pod kapturami

Szukamy odpowiedzi w używkach

Zadajemy ból innym

Odrzucając po kolei

Co tak zmienia?

Pora roku

Ilość lat

Czy może wiek w którym żyjemy?

Nie chcemy by nam współczuć

Potrzebujemy zrozumienia

Ale tak cholernie rzadko o nim opowiadamy

Dusimy w sobie emocje

Bojąc się że kiedy je wypuścimy

Wybuchniemy

I nie poskładamy się znów

A jeśli to zrobimy

To tylko trochę

A reszta będzie porozrzucana

Po świecie

Czekając na innych głupców

Którzy nieświadomie podniosą je z ziemi