...

...

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Neurotyk 08.05.2016
    Wiersz nie jest zły, aczkolwiek mówi dość prosto o topieniu się, więcej wprowadzaj nieoczywistosci:)
  • Ginny 08.05.2016
    Postaram się :)
  • Karo 08.05.2016
    WOW! Wiersz może nie jest wysokich lotów, ale historia w nim przedstawiona jest wręcz genialna :D Za nią daję ci 5
  • Ginny 08.05.2016
    Dziękuję ;D
  • candy 08.05.2016
    Ciekawy temat opisałaś... nie patrzyłam nigdy na utonięcie w taki sposób :) 5
  • Ginny 08.05.2016
    Dzięki ^^
  • Robert. M 08.05.2016
    Czym więcej nabieram doświadczeń życiowych, tym bardziej wierzę że śmierć i tak to zdeklasuje.
  • Ginny 08.05.2016
    To przeze mnie? Dzięki :D
  • Tina12 08.05.2016
    Nic dodać nic ująć. No może tylko tyle niech każdy jak najdłużej żyje.
    5 zostawiam
  • Ginny 08.05.2016
    Dzięki :>
  • Kociara 08.05.2016
    Bardzo fajny wiersz, takie nowe spojrzenie na utopienie :) 5
  • Rasia 09.05.2016
    Ufff, spadanie z dachu czy tonięcie? Kiedy toniesz, dusisz się, woda zalewa Ci płuca i masz poczucie głupiej bezradności. Spadając z dachu nie ma wycofania, po prostu lecisz. Co jednak, kiedy źle spadniesz i zamiast odejść, tylko się uszkodzisz? To "tylko" może zrobić z Ciebie żywą roślinkę. Które lepsze? Po takich rozmyślaniach warto dojść do wniosku, że dobrze jest żyć i Twój wiersz pomimo wszystko w jakimś stopniu to opisuje. Może historyjka troszkę jak dla mnie nie tyle nieprzekonująca, co często powielana, ale zostawiam 4,5 czyli 5. Za refleksje :)
  • Ginny 09.05.2016
    Zgodzę się z Tobą, lepiej żyć i nie umierać :) Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania