Śmierć

Gdy mrok spowija życie

Dusza przestaje istnieć

Umysł przestaje działać

Serce przestaje kochać

Życia miłość z duszą

Znika niczym żwawo

Płonący ogień

Postać w ogniu pustki

Staje

Jej oblicze tkwi w oczach

Twoich

Serce niegdyś

Żarem płonące stygnie

Jak woda w zimie

Szybko zamarza

Dusza pełna żalu

Dola w twym sercu

Oblicze tej postaci

Twarz swą ukazuje

Jej uśmiech

Jakże szyderczy

Nadszedł już koniec

Serce staje i znika

Dusza przestaje oddychać...

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Anonim 23.08.2015
    Każdy kto pokusił się o taki tytuł, ustawia sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Śmierć, jako zagadnienie, ugryziona została już chyba od każdej strony i jeśli ktoś chce w tym temacie zabłysnąć, to musi się sporo nakombinować. Wiersz mi nie przypadł, nie pobudził mojej wyobraźni, nie doszukałem się też drugiego dna. Ot, nic poza treścią. Zabrakło fragmentu do refleksji, nie było niczego co wbija się na długo w pamięć. Dam 3.
  • Vonshiak 23.08.2015
    Nie znam się na tym... Poprostu chciałem zaryzykować
  • Anonim 23.08.2015
    To dobrze, kto gra, ten wygrywa. :) Powodzenie w dalszym pisaniu. ;)
  • Anonim 23.08.2015
    *Powodzenia
  • Rasia 24.08.2015
    A mi tam się całkiem podoba - krótkie i treściwe. Zostawiam 4 :)
  • ukaszeq 25.08.2015
    Krótkie i dobre, ale zostawię bez oceny :)
  • Vonshiak 25.08.2015
    No piątke mogłeś dać xD
  • ukaszeq 25.08.2015
    Hahahaha, dobrze dobrze łap tę 5! ^^
  • Vonshiak 25.08.2015
    Dzienkować xD

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania