Śmierć
Gdy mrok spowija życie
Dusza przestaje istnieć
Umysł przestaje działać
Serce przestaje kochać
Życia miłość z duszą
Znika niczym żwawo
Płonący ogień
Postać w ogniu pustki
Staje
Jej oblicze tkwi w oczach
Twoich
Serce niegdyś
Żarem płonące stygnie
Jak woda w zimie
Szybko zamarza
Dusza pełna żalu
Dola w twym sercu
Oblicze tej postaci
Twarz swą ukazuje
Jej uśmiech
Jakże szyderczy
Nadszedł już koniec
Serce staje i znika
Dusza przestaje oddychać...
Komentarze (9)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania