Smutna prawda i maska kłamstwa

Patrzę w lustro.

Na prawdę?

To ja?

 

Uśmiech przyklejony do ust,

bezbarwną taśmą wspomnień.

Radosne oczy naszyte na powieki.

Odwracam się od nieszczęścia

z woskowym sercem w piersi.

Kruchym.

 

Ktoś omotał moje życie,

wokół własnej ręki.

Cienka nić szczęścia

długo nie wytrzymała.

Rozpadła się po lekkim naciągnięciu.

To przeważyło szalę;

skończyłam ten dział.

 

Wiem.

Przejdzie mi,

dam sobie radę.

Ale było by lepiej

gdyby ktoś był.

Był przy mnie.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Angela 10.06.2015
    Wzruszające : ) 5
  • Grilu 10.06.2015
    Nie mam pojęcia jak to ocenić, ale mi się podobało ;)
  • Marcus13 10.06.2015
    Bardzo ładne
  • Sky300 10.06.2015
    Marcus13 witam w klubie 13-latków xD
  • KarolaKorman 11.06.2015
    To było bardzo ładne 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania