paluszki z paczuszki W rzeczy samej!😋 A, wiesz raz byłem świadkiem jak jakaś es-hipiska zrobiła zrobiła w restauracji Hinduskiej awanturę jak mogą jeść mięso.
Marek Adam Grabowski
Ale człowiek jest mięsożerny, to ludzka natura. Niektórzy mogą jej /natury/ nie akceptować, ale powinni pozwolić innym na bycie sobą /czyli na bycie stworzeniem mięsożernym/.
Gdybyśmy naturalnie nie jedli mięsa, byliśmy krowami /świętymi/😉
Marek Adam Grabowski
Rozmawiamy o jedzeniu dając pokarm duszy😊
Poza tym jedzenie to w miarę bezpieczny temat, no i dotyczy wszystkich ludzi na całym świecie😋
Pozdrawiam!
paluszki z paczuszki To nie jest nasza natura. Gdyby człowiek z natury był mięsożerny, jedlibyśmy surowiznę, a nam surowe mięso nie smakuje i jest b. często szkodliwe
Neandertalczyk był mięsożerny, mózg zaś miał większy nawet od Homo sapiens, zaś do rozwoju jego mózgu przyczyniło się białko zwierzęce, nie roślinne. Po to się człekowi mózg rozwinął, żeby zaczął myśleć i nie musiał jadać surowizny albo padliny, jak to drzewiej bywało 😉
Dziś jesteśmy wszystkożercami jak szczury, układ pokarmowy mamy przystosowany do trawienia mięsa, nawet surowe mięsko nam nie wadzi /tatar, sushi/, aczkolwiek zgadzam się z ogólnym poglądem, iż obecnie mięsa spożywamy za dużo.
A tak na marginesie - wątroba np. potrzebuje chudego mięsa, żeby się zregenerować 😉
Ant
Człowiek pierwotny był zbieraczem pożywienia. Żywił się korzonkami, jagodami, ziołami, owocami dziko rosnących drzew i krzewów. Zjadał również szarańczę i inne owady, ślimaki, mięczaki oraz jaja dzikich ptaków i gadów. Wszystkie te pokarmy spożywał na surowo, ponieważ nie znano wówczas ognia.
Około trzech milionów lat temu ludzie zaczęli chwytać drobną zwierzynę i to zapoczątkowało okres polowań. Łowiectwo umożliwiło zwiększenie asortymentu spożywanych pokarmów i zapewniło spożywanie białka pochodzenia zwierzęcego – bardziej wartościowego pod względem odżywczym. Ponieważ natura nie wyposażyła człowieka w potężne kły i pazury, żeby polować skuteczniej, uzbroił się w narzędzia takie jak kij i kamień. Gdy nauczył się już polować, wykorzystywał każdą część zdobytej zwierzyny. Mięso stanowiło podstawę wyżywienia, skóry przeznaczał na posłanie, okrycia, pojemniki, z kości i poroża wyrabiał broń i narzędzia, z zębów, piór i pazurów robił amulety oraz różne ozdoby. Często było tak, że jedno udane polowanie pozwalało spokojnie przeżyć człowiekowi, a nieraz całej gromadzie długi czas.
Przełomem w rozwoju ewolucji było opanowanie przez ludzi około czterysta tysięcy lat temu umiejętności rozniecania i kontrolowania ognia.
Nowy zegarek spóźniał się o dwie sekundy na tydzień. Był kupiony, bo stary wskazywał czas dwa razy na dzień, zawsze prawidłowy. O ile był to lepszy zegarek?
Człowiek pomyślał, że komputer sobie nie radzi z oceną, że komputer źle działa.
Stary zegarek pokazywał 14 razy na tydzień właściwy czas. Nowy spóźniał się na tydzień o dwie sekundy.
Komentarze (37)
Ale człowiek jest mięsożerny, to ludzka natura. Niektórzy mogą jej /natury/ nie akceptować, ale powinni pozwolić innym na bycie sobą /czyli na bycie stworzeniem mięsożernym/.
Gdybyśmy naturalnie nie jedli mięsa, byliśmy krowami /świętymi/😉
Rozmawiamy o jedzeniu dając pokarm duszy😊
Poza tym jedzenie to w miarę bezpieczny temat, no i dotyczy wszystkich ludzi na całym świecie😋
Pozdrawiam!
Neandertalczyk był mięsożerny, mózg zaś miał większy nawet od Homo sapiens, zaś do rozwoju jego mózgu przyczyniło się białko zwierzęce, nie roślinne. Po to się człekowi mózg rozwinął, żeby zaczął myśleć i nie musiał jadać surowizny albo padliny, jak to drzewiej bywało 😉
Dziś jesteśmy wszystkożercami jak szczury, układ pokarmowy mamy przystosowany do trawienia mięsa, nawet surowe mięsko nam nie wadzi /tatar, sushi/, aczkolwiek zgadzam się z ogólnym poglądem, iż obecnie mięsa spożywamy za dużo.
A tak na marginesie - wątroba np. potrzebuje chudego mięsa, żeby się zregenerować 😉
Człowiek pierwotny był zbieraczem pożywienia. Żywił się korzonkami, jagodami, ziołami, owocami dziko rosnących drzew i krzewów. Zjadał również szarańczę i inne owady, ślimaki, mięczaki oraz jaja dzikich ptaków i gadów. Wszystkie te pokarmy spożywał na surowo, ponieważ nie znano wówczas ognia.
Około trzech milionów lat temu ludzie zaczęli chwytać drobną zwierzynę i to zapoczątkowało okres polowań. Łowiectwo umożliwiło zwiększenie asortymentu spożywanych pokarmów i zapewniło spożywanie białka pochodzenia zwierzęcego – bardziej wartościowego pod względem odżywczym. Ponieważ natura nie wyposażyła człowieka w potężne kły i pazury, żeby polować skuteczniej, uzbroił się w narzędzia takie jak kij i kamień. Gdy nauczył się już polować, wykorzystywał każdą część zdobytej zwierzyny. Mięso stanowiło podstawę wyżywienia, skóry przeznaczał na posłanie, okrycia, pojemniki, z kości i poroża wyrabiał broń i narzędzia, z zębów, piór i pazurów robił amulety oraz różne ozdoby. Często było tak, że jedno udane polowanie pozwalało spokojnie przeżyć człowiekowi, a nieraz całej gromadzie długi czas.
Przełomem w rozwoju ewolucji było opanowanie przez ludzi około czterysta tysięcy lat temu umiejętności rozniecania i kontrolowania ognia.
Więc nie masz racji.
Już Kopernik obalił teorię, że wszystko wokół człowieka się kręci...
🤌🏽oj🤌🏽
Nie
Żyta Rudzka pisze. Coraz. Lepsze książki.
Komentarze powyżej są tendencyjne.
Ja nic nie wstawiłam, nie mam zdania w Temacie. Poza tym, przyznam, ...mam tylko jedną książkę Lema, na dodatek jest pierwsza.
Hei hitla?
Antoni. Święty, módl się. Za nami.
Dualizm to prehistoria.
alem jusz jezd
Serwus?
Nowy, ktöry sié spöźnia o dwie sekundy. Czy stary, który dwa razy w tygodniu pokazuje właściwy czas?
Stary zegarek pokazywał 14 razy na tydzień właściwy czas. Nowy spóźniał się na tydzień o dwie sekundy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania