Stan kwantowy
Rozrywkowa niechęć do rozwoju
I zdawkowa nuta kruchej nadziei.
Tak pięknie tu wokół, zabawa wciąż trwa,
A zegarek zagłuszony cyka, rękę zaciska,
Kiedy tańcząc przy uchu, pozytywka cyfrowa gra.
Zmyślone rysy ekranu mówią do nas ciszej.
Z uśmiechem w grymasie zbliżamy twarz.
Sztuczne serce bije, coraz bliżej, coraz cieplej.
Wewnętrzne ludziki tam pracują. Talent zucha szuka.
Zegarek wyrywa kabel. Piana z kukiełki bucha.
Sytuacja przeklęta, nieznośna aberracja, zaklinam!
Chcielibyśmy wrócić... Ale gdzie? Kalkulator liczy.
Zyski i straty na zdrowiu - czy to norma? Woła nas.
Wiele głosów, ludzikowa krew się leje, przyszłość.
Niewiele spokoju. A może jednak poczekam i przyjdzie?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania