Straszne

Ono jest straszne.

W każdym jego calu, centymetrze czy też kilogramie.

Jest proste, przejrzyste a nawet kolorowe.

Smakuję jak słodki pączek, którego lukier spływa ci po palcach w lipcowe popołudnie.

" O mój Boże, jak mi się chciało tego pączka! O mój Boże jak on dobrze smakuje!

A zaraz potem pojawia się niedosyt lub znudzenie.

I brak wdzięczności.

I zapomnienie.

Ono smakuje nie tylko jak pączek. Epitafium ludzkiego uniesienia i obżarstwa. Ludzkiego pragnienia i chwilowego nasycenia.

Ono jest jak druga strona monety. Druga strona medalu, która przynosi równowagę.

Ona smakuje jak rozkładający się w zepsutej lodówce kawałek mięsa. Albo jak martwy lis w zaroślach dużej paproci na obrzeżach lasu.

Jest niesprawiedliwe, jest sprawiedliwe. Tak jak tylko mu się podoba.

Jest niebem i piekłem.

Jest tym wszystkim czym chcemy żeby było lub tym wszystkim.....

....tym wszystkim co inni dla nas zgotują.

Jesteś kapitanem za sterem wielkiego okręgu.

Jesteś dzieckiem, który jeszcze go nie zna.

Jesteś jego częścią czy tego chcesz czy nie.

Jesteś nim.

Jesteś miłością.

Jesteś skutkiem.

Jesteś uśmiechem.

Jesteś pogodny.

Jesteś straszny.

Tak jak ono jest straszne.

Jesteś życiem.

Teraz cicho płacz.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Bezu ponad rok temu
    Dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania