Struna z ludzkich łez...
Gabrielle spędzała kolejny letni dzień w szpitalu. Jej przyjaciółka - Aileen z trudem trzymała nerwy na wodzy. Non stop drapała krzesło paznokciem, próbując powstrzymać rzekę łez, wypływającą z jej oczu. Chociaż dziewczyna leżała na łóżku, w pokoju obok, nękało ją straszne uczucie samotności. Słyszała tylko potworne "To koniec... To koniec... TO KONIEC...". W końcu przestała łamać paznokcie, patrząc na krew, spływającą z jej palców. Próbowała wrócić myślami do dni, kiedy jeszcze razem z Gabrielle łowiły ryby i chlapały się wodą ze stawu. Niestety pamiętała już tylko jej grę na gitarze. Te delikatne muskania strun i jej przyjazny, promienny uśmiech. Ale dlaczego akurat to? Wtedy wszystko do niej dotarło. Wybiegła na zewnątrz, wsiadła do samochodu i pojechała w stronę domu. Tam chwyciła starą gitarę i wróciła do szpitala.
- No, Gabrielle. Proszę, spełnij moje ostatnie życzenie; zagraj na tej gitarze tak jak wtedy... Nawet jeśli jesteś w śpiączce. Może jest szansa, że mnie słyszysz... - płakała Aileen, wsuwając instrument w dłonie przyjaciółki.
Nie widząc reakcji, powtórzyła:
- Proszę...
Niespodziewanie ręka dziewczyny uniosła się i przejechała po strunach. Serce Aileen drgnęło. Znowu wierzyła, że Gabrielle się obudzi i jeszcze raz się uśmiechnie. Niestety... Do sali wbiegli lekarze i szybko wyprowadzili ją na korytarz. Zaczęła się reanimacja dziewczyny, której serce stanęło w miejscu. Ail darła się na cały głos. Zrozumiała, że struny gitary były z jej łez i po dotknięciu pękły. "I co z tego, że Gabrie spełniła moją prośbę, skoro i tak umarła." - myślała, wybuchając płaczem.
- Bo struny z ludzkich łez są delikatne jak piórko... - odpowiedział jej nieznany głos...
Komentarze (6)
To kolejne opowiadanie twojego autorstwa, które jest na wysokim poziomie, oby tak dalej.
"- Bo struny z ludzkich łez są delikatne jak piórko... - odpowiedział jej nieznany głos...
" mocna końcówka, która podtrzymała emocje do końca. 4 bez wyrzutów sumienia :)
było piękne. Zostawiam 4, było by 5 gdyby było odrobinę dłuższe : )
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania