Świat na naszych barkach
Nieboskłon trzymam
w zmęczonych dłoniach.
Niedługo przybędą.
Narodzą się.
Na moje miejsce.
Nowi ludzie.
Setki nas trzyma,
pada na glebę.
Każdy człowiek
nosi na barkach
cały świat.
Całą Ziemię.
Gdy jeden polegnie,
drugi odbierze ciężar.
Stanie na czele.
Komentarze (11)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania