Szarym Harcerzom
Idą wciąż parami na zgubę
Rzuceni w wir wojny dalekiej
Aby wieczną pamięć i chlubę
Zaskarbić i słynąć nią później
W rytm serca równych uderzeń
Biją buty wciąż o ziemie
I idą patrząc przed siebie
Odległych wypatrując zdarzeń
W szarych mundurków szeregach
Jedno lśni mała lilijka
Głosząca światu znikome
Nadzieje na wolną ojczyznę
Tam hasło ich biegnie na przedzie
„Bóg honor ojczyzna” głoszące
I wzywające wszystkich do walki
Za wolność naukę za cnotę
Na wielkich beretach wciągniętych
Na główki o wiele za małe
Orzeł nasz błyska w koronie
Nadziei symbol niezłomnych
Co to za kraj zapytają
Gdzie dzieci do walki wciąż idą
Ja z dumą odpowiem że jest
To moja ojczyzna skromna
Co wielkich armii nie nosi
Lecz małym się wielce cieszy
A szare harcerzy szeregi
Wydają wielkich żołnierzy
Ktoś mi rzec może nieludzkie
Jest dzieci na wojnę wysyłać
Że radością żyć one muszą
A nie o wolność wojować
Ja mistrza słowa przytoczę
„Kto smutku nie zaznał ni razu
Nie dozna pociechy on w niebie”
A oni obydwu doświadczą
Gdy inni ze strachu uciekli
Kraj obcym potęgą oddali
Harcerze nasi wciąż dzielnie
O wolność Polski walczyli
Lecz na nich na wojnie czekały
Zęby pazury ich wrogów
Co dzieci dzielne rozszarpały
Spłynęły krwią miast ziemie
I przez to że ofiarę
Tak wielką dla siebie ponieśli
W historię wpisali się naszą
W pamięci zostaną wiecznie
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania