Szczęście

Hej Szczęście- powiedziałeś, że nie odwiedzisz mnie nigdy.

Hej Szczęście- powiedziałeś, że zostawiasz po sobie blizny.

Hej Szczęście- powiedziałeś, że poznam smak krzywdy.

Hej Szczęście- krzyczałeś do mnie: Zniknijmy.

 

Dziś jesteś tu ze mną, dzielimy razem przestrzeń.

Odmieniłeś świat, będący niegdyś piekłem.

Nie opiszę co czuję, żadnym kolejnym wersem.

Wiedz jednak, że kocham- kocham Cię me Szczęście.

 

W strugach deszczu moknie najpiękniejsza głębia.

Wzroku Szczęścia mego szukam. Ciemność. Jego oczy- pełnia.

I kolejny uśmiech Szczęścia jest jak skrawek nieba;

Szczęście moje, któreś mrok szarego serca przedarł.

 

Nie odejdziesz już, nie pozwolę na rozłąkę.

Bez Ciebie me Szczęście, snami gdzieś w przestrzeni błądzę.

Szczęście- Ciebie nie kupią żadne pieniądze.

Szczęście najkochańsze- nie zapominaj o mnie.

 

Hej Szczęście- powiedziałeś, że nie odwiedzisz mnie nigdy.

Hej Szczęście- powiedziałeś, że zostawiasz po sobie blizny.

Hej Szczęście- powiedziałeś, że poznam smak krzywdy.

Hej Szczęście- krzyczałeś do mnie: Zniknijmy.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania