Umiesz i bardzo ładnie przekazujesz myśli. Podoba mi się w Twoich tekstach, że zostawiasz czytelnikowi furtkę na własne przemyślenia i własne wizje. Tworząc coś osobistego, własnego, piętnujesz swoim niepowtarzalnym stylem, z którym łatwo się utożsamić. 4+. Pozdrawiam.
Rozleciałam się na kryształki.
Mienię się diamentowym blaskiem.
Ostre krawędzie ranią się nawzajem.
Nie mogę wrócić do stanu przed upadkiem.
Rysy, szczeliny, pęknięcia.
Cała moja o sobie wiedza.
Krucha jestem, tylko to stwierdzam. - Początek był piękny, subtelny, melancholijny, obrazowo przedstawiony dalej był też dobrze, ale nie porwało mnie jak w początku.
Całość jest bardzo dobra, i lubię jak jest w tym dużo emocji ; 5 :)
Komentarze (9)
Drobne poprawki w zapisie:
*na wzajem - nawzajem
* wrócić, do stanu - wrócić do stanu
*była bym - byłabym
Nie wiem, ta fraza coś mi zgrzyta:
Obraz powstanie już trwały.
Zamknięty będzie za szklanymi ramami.
Powieszony na ścianie, nigdy się nie rozpadnie.
Mienię się diamentowym blaskiem.
Ostre krawędzie ranią się nawzajem.
Nie mogę wrócić do stanu przed upadkiem.
Rysy, szczeliny, pęknięcia.
Cała moja o sobie wiedza.
Krucha jestem, tylko to stwierdzam. - Początek był piękny, subtelny, melancholijny, obrazowo przedstawiony dalej był też dobrze, ale nie porwało mnie jak w początku.
Całość jest bardzo dobra, i lubię jak jest w tym dużo emocji ; 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania