Szklane Serce (opowiadanie BL, nie lubisz, nie czytaj, nie komentuj)
- Przepraszam – wyszeptał, a brązowe olbrzymie oczy, te same, które potrafiły wedrzeć się w ludzką duszę, pozostały wbite w dywan.
Nie byłem pewien, czy wie, za co przeprasza, ale ostatni raz taki smutny wydawał się rok temu, a zaraz potem opuścił mnie bez słowa i wyjechał do Kanady. Gdybym wtedy potrafił z nim szczerze porozmawiać, nie musiałbym tłuc się przez pół świata, by na powrót zabrać go do domu. Jeśli tamta sytuacja czegoś mnie nauczyła, to tego, że nie jestem w stanie bez niego żyć i już nigdy nie pozwolę mu odejść.
- Czy nie chciałeś zrobić tego ze mną? – zapytałem, ale tylko bogowie wiedzieli, ile wysiłku kosztowało mnie zachowanie spokojnego tonu, podczas kiedy w środku wszystko mi się gotowało na wspomnienie sytuacji, w jakiej wczoraj zastałem Rena. – Dlaczego poszedłeś z nim, bo jest do mnie podobny? Odpowiedz!
- Chciałem ciebie, ale nazwałeś mnie dzieciakiem. Już tego nie zrobię. Poddaję się i co do ciebie też się poddaję. – Nareszcie podniósł głowę i spojrzał mi w oczy.
Odniosłem wrażenie, jak gdyby tymi słowami rzucał mi wyzwanie, w napięciu czekając, co zrobię, ja jednak potrafiłem tylko zapytać.
- Dlaczego?
- Bo nie jesteś mój. Cały czas otaczają cię kobiety, a ja nawet nie mam prawa powiedzieć im żeby cię nie dotykały.
W jego głosie mogłem odnaleźć całe pokłady żalu i ledwo powstrzymywanej złości.
- I pomyślałeś, że kiedy wejdziesz mi pod kołdrę, to się zmieni? – Nieoczekiwanie zachciało mi się śmiać.
Niepotrzebnie nadinpretowałem zachowania, szukając przyczyny, zapominając, że jego uczucia nadal pozostawały proste, niezłożone.
- Tak bardzo ci na tym zależy?
Nie odpowiedział, a jedynie na powrót wbił wzrok we wzory na dywanie, lekko przygryzając dolną wargę. Był taki uroczy, że miałem ochotę przytulić go i pocałować.
Mały głuptas. Nie rozumiał, że już od bardzo dawna byłem tylko i wyłącznie jego.
W tych swoich drobnych dłoniach przez cały czas trzymał moje szklane serce.
Komentarze (24)
Niektórych to razi, dlatego ostrzegłam w tytule : )
Napisane bardzo dobrze. Nie mam pytań. Chciałoby się dłuższej opowieści. Dużo dłuższej.
Pozdrawiam ;)
Muszę sobie przeczytać Fuzję od pierwszego sezonu, ale skąd wziąć na to wszystko czas:(
Pozdrawiam!
ang. Breech Loading – dosłownie "ładowanie odtylcowe", określenie stosowane w artylerii brytyjskiej
BL – oznaczenie literowe Łomży na tablicach rejestracyjnych pojazdów w Polsce
moja wiedza ciągle się poszerza - dziękuję internety.
nie czytałam, przepraszam, się nie wypowiem.
drobiazgi:
"Jeśli tamta sytuacja czegoś mnie nauczył, to tego, że nie jestem w stanie bez niego żyć i już nigdy nie pozwolę mu odejść." — nauczyła literówka
"Dlaczego poszedłeś z nim, bo jest do mnie podobny? Odpowiedź!" — Odpowiedz! literówka
Bardzo ładnie, niebanalnie napisane. Króciutkie, ale zawiera sporo emocji. Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie : )
Ostatnie zdanie prześliczne.
Szklane serce ze szklanej góry
Skrycie wierze, ze jeszcze nieraz napiszesz takie cosik, chetnie przeczytam. 5 :3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania