Szkło pod podeszwą

Myślałam, że jestem niezniszczalna,

Boso chadzałam grząską ścieżką,

Szczęśliwa nie zauważałam

Szkła wbijanego pod podeszwą.

 

Myślałam, że mogę znieść wszystko:

Twój uśmiech, dotyk i ciszę.

A teraz szkło wbite mi ciąży

I wlewam w me rany kieliszek.

 

Myślałam, że to będzie proste,

Lecz wyjąć szkło z mojej rany

To jak wyjąć z pamięci Twe słowa,

To jak zetrzeć z ciała Twe ślady.

 

Myślałam, że serce ze szkła

Otulone warstwami kurzu

Nie będzie już więcej się chwiać,

Ni gubić swych cząstek wśród gruzów.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • Prometeusz 24.04.2016
    Bardzo ładne, fajnie pociągnięty temat szkła ;) Nie bardzo mi tylko pasuje "chwianie się" serca ;)
  • Niemampojecia96 24.04.2016
    Ganialne. Takie wywazone, zadnego przeladowania, przesady. Idealne.
  • Jakie perełki dzisiaj! dobry dzień dla znakomitych wierszy, brawo :)
  • Julka2001 24.04.2016
    Sprawilas, że aż poczułam to szkło :D naprawdę wow. Super słowa, interesujący wiersz.
  • Doskonałe metafory, baaardzo obrazowe :) Brawo, 5 :)
  • Johnny2x4 24.04.2016
    Ładne! Genialne! :)
  • Angela 24.04.2016
    Rewelacja i tyle w temacie : ) 5
  • Billie 24.04.2016
    Dziękuję wszystkim serdecznie :)
  • candy 24.04.2016
    Jak fajnie przedstawiłaś ten ból... Szkło pod podeszwą, niby takie proste, ale jednak wpaść na to niełatwo. Mega
  • Szejniix 24.04.2016
    Zgadzam się z poprzednikami... Bardzo ciekawy i ujmujący sposób na przedstawienie cierpienia. Interesujący pomysł, dobrze rozwinięty, nic dodać, nic ująć - po prostu cudo. Pozdrawiam, zostawiam 5 ;)
  • Neurotyk 24.04.2016
    Ciekawa metafora - cały wiersz jakby nią był, 5 :)
  • KarolaKorman 25.04.2016
    Pięknie, 5 :)
  • Lotta 25.04.2016
    I wszystystko już powiedzieli... Cudowny wiersz. 5 ;D
  • TeodorMaj 25.04.2016
    Bardzo dobre! 5 :)
  • karola84 25.04.2016
    Ciekawa interpretacja tematu jakim jest szklo
  • alfonsyna 25.04.2016
    Szkło ujęte bardzo metaforycznie - niby początkowo nie wydaje się ono takie straszne, ale im głębiej się wbija, tym boleśniej doskwiera. I chociaż chciałoby się je wyjąć, to jednak trochę trudno, bo podmiot liryczny w pewien sposób już zdążył się doń przywiązać. Bardzo ciekawie pomyślane. 5 :)
  • Billie 25.04.2016
    Dziękuję bardzo, tyle radości mi sprawia fakt, że wiersz się podoba :)
  • Rasia 26.04.2016
    Wiersz cudny, znów bije od niego emocjonalność, ból, żal, a równocześnie nie można mówić tu o całkowitym chłodzie. W Twojej twórczości podoba mi się to, że nigdy nie nakreślasz całej sytuacji, dajesz czytelnikowi spore pole do wyobrażenia sobie jej, a jednak kreślisz obraz na tyle wyraźny, że niczego więcej się nie oczekuje. Poza tym nigdy nie można rozpatrywać go tylko pod jednym kątem. Naprawdę mi się podoba. Zostawiam 5 :)
  • Billie 01.05.2016
    Nie zauważyłam wcześniej. Dziękuję Rasiu :) Ja po prostu uwielbiam, kiedy ludzie tworzą swoje własne interpretacje :) Cieszę się, że Ci się podoba :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania