Idealny wiersz na początek dnia, tak rozwesela, lecz mam kilka uwag ;) Przynajmniej pierwszy raz u Ciebie mogę się do czegoś doczepić.
Łapią- czarną, to się chyba nie rymuje, osobiście zrobiłbym to tak:
Gdy pierwszy mróz na dworze się pojawia,
Często ludziom choroby się nabawia,
Pij tylko kawę mocną, ciepłą, czarną,
Weź w rękę książkę fabularną,
A dalej jest bardzo fajnie ;)
Radziłbym Ci ostatnie zdanie przedzielić na dwie linijki:
Idź do łóżka grzecznie,
I grzej się bezpiecznie.
Mam nadzieję, że to lekkie "pouczenie" nie zrazi Cię do mnie. Jeśli chodzi o całość, to wiersz bardzo przyjemny, mnie rozweselił, 5.
Ja się nie zrażam. ;d
U mnie też idzie się do czegoś przyczepić, jak u każdego.
Dzięki za pomysł, ale nie zamierzam zmieniać, bo wtedy to już nie byłby mój pomysł :d
Komentarze (14)
Łapią- czarną, to się chyba nie rymuje, osobiście zrobiłbym to tak:
Gdy pierwszy mróz na dworze się pojawia,
Często ludziom choroby się nabawia,
Pij tylko kawę mocną, ciepłą, czarną,
Weź w rękę książkę fabularną,
A dalej jest bardzo fajnie ;)
Radziłbym Ci ostatnie zdanie przedzielić na dwie linijki:
Idź do łóżka grzecznie,
I grzej się bezpiecznie.
Mam nadzieję, że to lekkie "pouczenie" nie zrazi Cię do mnie. Jeśli chodzi o całość, to wiersz bardzo przyjemny, mnie rozweselił, 5.
U mnie też idzie się do czegoś przyczepić, jak u każdego.
Dzięki za pomysł, ale nie zamierzam zmieniać, bo wtedy to już nie byłby mój pomysł :d
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania