A ja tam wierzę w miłość. Wiem, że najpiękniejsza może wydawać się na początku, gdy para jest sobą zauroczona i dopiero się prawdziwie poznaję, ale nie sądzę, by po latach miłość więdła. Tak silne uczucie chyba nie może wyparować, tak po prostu zniknąć, jak gdyby nigdy wcześniej go nie było. Może tylko narodzić się na nowo, ale to już zupełnie inna historia. :D
Miłość istnieje :D Ja w to wierzę, a przynajmniej myślę że wierzę :D
"Dlatego pamiętać powinno się, że na początku ta miłość oślepia i ogłupia, że jej blask księżyca kiedyś w końcu przygaśnie. Osłabnie. I wtedy okazuje się, że po prostu przyzwyczaimy się." - hmmm. Wydaję mi się że odwrotnie. Ten księżycowy szał to zauroczenie, to przyzwyczajenie zaś jako pragnienie szczęścia dla ukochanej osoby jest miłością :x Piątal
Może nie istnieć, ale każdy w nią wierzy , choć niektórzy mówią że nie jest ona taka słodka z ochami i achami, lecz także zaufaniu i pokonywaniu problemów.
Komentarze (16)
5/5
Nie wiem czy istnieje.
"Dlatego pamiętać powinno się, że na początku ta miłość oślepia i ogłupia, że jej blask księżyca kiedyś w końcu przygaśnie. Osłabnie. I wtedy okazuje się, że po prostu przyzwyczaimy się." - hmmm. Wydaję mi się że odwrotnie. Ten księżycowy szał to zauroczenie, to przyzwyczajenie zaś jako pragnienie szczęścia dla ukochanej osoby jest miłością :x Piątal
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania