To ma sens, tylko jak zmieni się władza, to mogą wziąć się za "czarną śmierć", jeśli wiesz o kogo mi chodzi. A tego byśmy nie chcieli chyba.
Pozdrawiam ?
Ciągle zachodzą jakieś zmiany na świecie. Teraz lewicowe poglądy rządzą, a przy tym pochwała każdej, największej nawet bzdury, za którą, co niektórzy, idą jak barany na rzeź.
Za chwilę znowu coś innego ktoś wymyśli, aby się kręciło...
Najważniejsze, to mieć rozum i dystans, i nie dać się ogłupiać...
"Gdy nie masz wroga, to sobiego go znajdź" - powiedział ktoś mądry.
Tym razem padło na LGBT.
Powtórzę za Martyną: "Najważniejsze, to mieć rozum i dystans, i nie dać się ogłupiać..."
Poruszyłeś ciekawy temat: jeśli karalne jest nawoływanie do przestępstwa, tak jak skazano Wojciecha Olszańskiego za nawoływanie do przemocy, to dlaczego nawoływanie do np. aborcji ma nie być karalne? Albo-albo. Oczywiście ja jestem za tym, żeby każdy mógł głosić co mu się żywnie podoba. Odpowiedzialność ponosi ten, co posłucha, chyba że mówi do dzieci, i właśnie ograniczenie wolności wypowiedzi jest traktowaniem dorosłych ludzi jak idjotów albo dzieci...
Ratujcie się kto jeszcze może! Na mnie już za późno... Dopadła mnie ta plaga, zaraza przeklęta - wystękał MKP, upadł na kolana, zwymiotował tęczą i skitelsami, pierdnął brokatem i dokonał żywota...
Ciężko być poważnym, czytając takie teksty.
Polecam tym zalęknionym z powodu szerzącej się zarazy, żeby chociaż raz porozmawiali z jakimkolwiek zainfekowanym:)
O ja pierdzielę, Puniek, jacy to my straszni jesteśmy... Czyli powinno tak być, że jak wychodzę na dzielnię, to wszyscy uciekają? Jesteśmy jak Polska w propagandzie Putina :)
Vespera
Nie jest tak dobrze, uciekają dopiero, jak zaczynasz pluć tęczą i strzelać gender promieniami z oczu.
Całe szczęście rozmnażamy się przez pączkowanie i niedługo opanujemy świat???
Nie u każdego się to wykształca: czasami choroba przebiega beztęczowo.
Poniżej masz krótki test: jeśli na chociaż jedno odpowiesz "TAK" to czym prędzej udaj się do najbliższej apteki.
- Czy odczułeś ostatnio chęć słuchania: Madonny, Lady gagi, Tylor Swift lub Natali Nykiel?
- Czy nieinteresował cię mundial?
- Czy twój wzrok, jest przyciągany przez wszelkiego rodzaju falliczne kształty?
- Czy głosowałeś na Lewicę?
- Czy wchodząc do sklepu z odzieżą odczuwasz nagły przypływ poczucia stylu?
- Czy lubisz klapki japonki?
- Czy kiedykolwiek oglądałeś RuPaula?
Myślę, że głównym problemem jest wszędobylska propaganda, każdy serial, każdy tv show, każdy teledysk, wszędzie muszą się znaleźć jakieś skrótowce. No i bezczelnie wchodzą do szkół, akcje typu czytanie z draqueenem mnie osobiście bulwersują, i przynoszą efekt odwrotny do zamierzonego, zamiast zwiększać tolerancję to skracają cierpliwość. A poza tym, to co kto w swoim domu robi to nie moja sprawa?
"Myślę, że głównym problemem jest wszędobylska propaganda, każdy serial, każdy tv show" - tu się niestety zgodzę. Z jednej strony fajnie, że to nie jest już temat tabu, z drugiej jednak w większości przypadków pojawia się odczucie, że postacie homoseksualne są na siłę wklejone w fabułę i mają słabe wątki.
O akcji czytaj z draqueenem nie słyszałem i też jakoś mi to dziwnie brzmi.
Natomiast, co do szkół, nikt się tam nie musi pchać; w każdej szkole są dzieci odmiennej orientacji. Paradoksalnie dzieciaki teraz są bardziej tolerancyjni niż ich rodzice.
Myślę, że era gównianych wątków LGBT już mija. Patrząc kilka lat wstecz, rzeczywiście było sporo postaci wrzuconych na zasadzie: "Cześć, mam na imię Steven i jestem gejem", i tyle, żadnego charakteru, żadnej głębi. No i taka postać nie mogła być czarnym charakterem, bo przecież to się nie godzi... Wrzucali ludzi LGBT, bo mogli, bo to było w pewien sposób modne, scenarzyści się tym zachłysnęli. Teraz to mija, i postaci o odmiennej orientacji wreszcie są pełnokrwistymi postaciami, nie modnym dodatkiem.
No i zależy, jakie seriale się ogląda, bo te typowo dla młodzieży są pod tym względem gorsze (flashbacki z "Sagi Winx", brr)...
Larry z "Doom Patrolu" jest chyba moim ulubionym gejem w popkulturze. Albo Kale Ingram z "Rubiconu", ciężko się zdecydować... W "Peacemakerze" typowy trop "mam niebezpieczną pracę, więc może odejdę, bo może ucierpieć moja rodzina" realizuje lesbijka. W serialu "For all mankind" zaciekawił mnie wątek udawanego małżeństwa geja i lesbijki, który jednak skończył się odrobinę zbyt przewidywalnie jak na mój gust.
I jeszcze wiadomo, że część widzów w każdej wzmiance o LGBT widzi wszędobylską propagandę, bo przecież powinniśmy siedzieć w domu, a nie między normalnych ludzi na ulicę wychodzić...
Ty masz większe rozeznanie serialowe, więc zdaję się na twoją ekspertyzę.
Co do tego "I jeszcze wiadomo, że część widzów w każdej wzmiance o LGBT widzi wszędobylską propagandę, bo przecież powinniśmy siedzieć w domu, a nie między normalnych ludzi na ulicę wychodzić..." My to jesteśmy już stare konie i kobyły, ale wyobraź sobie, co taki dzieciak o sobie myśli jeśli słyszy w przestzreni publicznej, że jest zarazą, obrzydliwcem, dewiantem, dewiantką itp... i to od osób dorosłych, których często uważa za autorytet.
I tu właśnie filmy i seriale robią dobrą robotę, bo pokazują, że skoro można taką osobę pokazać publicznie, to chyba aż taka zła nie jest:)
MKP Dlatego lubię "Smoczego księcia", bo porusza te kwestie w świetny sposób, bardzo naturalnie, i może być światełkiem nadziei dla młodych osób, że jednak jest z nimi w porządku. Bo "She-ra i księżniczki mocy"... Związek pomiędzy głównymi bohaterkami wziął się totalnie z dupy :D
Vespera nadal nie widziałem jednego czarnego charakteru LPG, za to co chwila w serialach kryminalnych (tu o dziwo prym wiedzie Polsat) źli polscy faszyści z flagami bijący Bogu ducha winnego geja. Dajta spokój, to, że brzydzi mnie jak dwóch facetów na ulicy sobie język do gęby wkłada nie czyni mnie homofobem. A co z transami, facet sobie robi korektę w dowodzie, może robi jakąś kurację hormonalną a może nie, i na olimpiadzie deklasuje kobiety w swojej konkurencji, co na to feministki? To są absurdy całego tego chorego gender. Nauka dzieci w podstawówce nt wyrażania zgody na seks(10 latki chyba), czy o seksie analnym, albo namawianie do eksperymentów z tą samą płcią. U nas jeszcze nie, ale na zachodzie 15 latek nie kupi alkoholu, możne natomiast przeprowadzić operację tzw. zmiany płci. Efekt? 40% z nich przechodzi próby samobójcze bo po kilku latach stwierdzili że to był błąd. Ludzie tak, ideologia nie, takie mam zdanie. Znam kilku gejów, nie mamy ze sobą problemu, ale jak tęczowe ścierki widzę na ulicach budzi się we mnie nienawiść,kiedyś tak nie było, ale im bardziej bezczelna tresura tym bardziej staję okoniem.
Burton The Scribe A choćby tegoroczny hit Netflixa "Dahmer" o seryjnym mordercy geju, czy brytyjski serial o podobnej tematyce "Des". I nawet we wspominanej przeze mnie kreskówce "She-ra i księżniczki mocy" Catra, jedna z głównych bohaterek, nie jest przesadnie pozytywna (a ja to nawet uważam ją za zwykłą wredną sukę, której redemption arc został przeprowadzony po łebkach i nijak w niego nie wierzę).
Vespera tak samo postać Lexy z "The 100", która potrafiła być niezłą suczą albo sama postać Clark, która była skłonna poświęcić całą cywilizację ludzi gór, by ratować swoich bądź zabić przyjaciela, by bronić "córkę".
EllVik możliwe, że gdzieś tam się trafiają czarne charaktery, nie śledzę netflixa właśnie ze względu na ekstremalną poprawność polityczną. Ponoć w netflixowskim dokumencie nt królowej Elżbiety zagra ją murzynka ? nie chce drążyć tematu, nic do was nie mam. Ale tak jak na starówkach przed świętami wszędzie puszki daj pan na dom dziecka, daj na schronisko, tak samo czuję się z LGBT-ami w popkulturze, zoba jaki fajny gej zoba na te lesbijki, jakie fajne, żywcem wyjęte z baśni - przejadło mi się to 10 lat temu
Dzieci nie są otwarte, są naiwne, łatwiutkie do zmanipulowania.
Jakim prawem ktoś ma decydować, dezorientować nie swoje dzieci.
Nie sobie narobi, naprodukuje. Wara zboki.
Masz rację znałem takiego księdza, który strasznie lubił dzieci, sadzał na kolanka, opowiadał bajeczki, a potem nie wiedzieć czemu, przeniesiono to do innej parafii.
Vespera ile ty masz lat? Gdyby hitlerowców przedstawiać pozytywnie w filmach to też byś ich polubiła? Ty nie odróżniasz fikcji od rzeczywistości chyba? Smutne jest chyba to, że łysy Lenin miał rację, gadając że kino to najważniejsza ze sztuk. Jestem ciekawy jaki procent w społeczeństwie jest takich ludzi jak Ty? Ale podejrzewam, że niemały. I na takich nierozgarniętym elektoracie bazuje lewactwo. Ech.
Noico1 przepraszam, dlaczego mam nie być zadowolona z tego, że w sztuce wreszcie przedstawia się przedswawicieli mniejszości, do której należę, i do tego coraz częściej robi się to dobrze?
Vespera, ale to tylko nakręca agresję. Nawet do guana można dołożyć aureolę, co nie nie zmienia tego, że nadal pozostaje guanem. Po kiego producenci filmowy włażą z buciorami w czyjeś intymne sprawy. Jak widzę, że ktoś próbuje mnie indoktrynować, to akurat taki reżyser, film, aktor, wytwórnia, są dla mnie skreśleni. To jest dla mnie przeciwskuteczne. No ale ten Lenin skądś wiedział, że większość ludzi lubi łykać banialuki.
Noico1 twoja argumentacja jest śmieszna na tylu poziomach, że aż nie wiem, od czego zacząć... Może więc po prostu zawinę się z tej dyskusji, bo nie ma z tobą o czym rozmawiać.
Vespera bo to w sumie nie dyskusja, tylko stwierdzenie smutnego faktu, jak można manipulować ludźmi za pomocą kinowych obrazów, gdy się fikcję bierze za rzeczywistość. Szkoda, że ludzie sami nie myślą, tylko muszą im w tym pomagać cwani reżyserzy. To po prostu smutne i świadczy o małości większości ludzi. Propaganda, nawet najbardziej bzdurna, ale podana w sreberku, ma się dobrze w każdej epoce.
Marek Mojsiewicz>
Badania. Do 40 procent gejów z LGBT to aktywni pedofile
Rzeczpospolita
link do powieści Pas Kuipera http://naszeblogi.pl/46711-powiesc-pas-kuipera
Marek Mojsiewicz
Marek Mojsiewicz
Wiadomość
Obserwuj
90
obserwujących
2381
notek
2288k
odsłon
POLITYKA
13.03.2019 12919 1
Badania. Do 40 procent gejów z LGBT to aktywni pedofile
Agata Bruchwald ..”Do 40 proc. homoseksualistów to PEDOFILE. W mediach cisza…”Jak pokazują badania naukowców odsetek homoseksualistów, którzy są pedofilami dochodzi do 40 proc. I to oni – jako najgroźniejsi – znacznie częściej molestują dzieci niż tzw. pedofile heteroseksualni “..”Badania nad występowaniem pedofilii wśród gejów nie są obce naukowcom. Sprawą zajęli się m.in. dr Freund i dr Heasman z Clarke Institute of Psychiatry w Toronto. Badania przeprowadzone przez dr Freuda wykazały, że 34 proc. homoseksualistów to pedofile, według drugiego naukowca to 32 proc. “...”We własnej praktyce lekarze zajmowali się 457 pedofilami. 36 proc. z nich okazało się być gejami (Freund K. et al., Pedophilia e heterosexuality v. Homosexuality. J Sex & Martial Therapy, 1984; 10, 193-200). W badaniach przyjęto, że pedofil to osoba, która dokonała przestępstwa seksualnego na dziecku (czy dzieciach). “..”We wnioskach publikacji autorzy dowodzą, że pedofile homoseksualni są groźniejsi niż heteroseksualni. Homoseksualni pedofile objęci badaniem molestowali średnio 10,7 dziecka i dokonali 53 aktów pedofilskich. Wskaźniki te wśród pedofilów heteroseksualnych wynoszą odpowiednio: 5,2 i 35. Z kolei wśród pedofilów biseksualnych wskaźniki te to: 27,3 i 120. Dane pochodzą z oświadczeń samych pedofilów. “..”Niestety, jeszcze tragiczniej zakończyły się podobne badania, które przeprowadzono wśród anonimowych osób. Pokazały one, że heteroseksualni pedofile molestowali średnio 19,8 dzieci i dokonali średnio po 23,2 akty pedofilskie. Zaś homoseksualni pedofile molestowali średnio aż 150,2 dzieci i popełnili średnio po 281,7 aktów pedofilskich. “..”Jakiś czas temu wstrząsnęła nami sytuacja dzieci adoptowanych przez gejowski małżeństwo z USA. George Harasz i jego „małżonka” Douglas Wirth adoptowali łącznie dziewięciu chłopców. Skandal wybuchł w 2011 roku kiedy to dwóch adoptowanych chłopców, 5 – letni i 15 – letni, oskarżyło swoich przybranych "rodziców" o wykorzystywanie seksualne. Gwałcili mnie na zmianę. Każdy kto robi coś takiego dziecku musi być chorą, obłąkaną osobą – cytowały starszego chłopca portale w Polsce..(więcej)
James Rennie był jednym z najbardziej znanych lobbystów homoseksualnych w tym kraju. Kierował organizacją LGBT Youth Scotland, której celem była promocja homoseksualizmu wśród młodzieży i utrwalanie zaburzeń seksualnych u nastolatków.
Forsował również wprowadzenie do szkockich szkół „edukacji seksualnej” oraz legalizację adopcji dzieci przez homoseksualistów. Jego stowarzyszenie było finansowane przez państwo a on otrzymywał od rządu wynagrodzenie w wysokości 40 tys. funtów rocznie. Do czasu…
W 2009 roku szkocka policja rozbiła jedną z największych grup pedofilskich jaka działała na terytorium Wielkiej Brytanii. W trakcie akcji skonfiskowano m.in. 125 tysięcy zdjęć przedstawiających gwałty na małych dzieciach. Okazało się, że na czele tej ohydnej bandy stał James Rennie.
Skazano go na dożywocie za wielokrotne molestowanie synka znajomych, którzy zostawiali maluszka pod jego opieką. W trakcie wykorzystywania dziecka robił zdjęcia i nagrywał filmy, którymi dzielił się później z innymi pedofilami. Zwyrodnialec pozwalał im również słuchać przez telefon, jak gwałci niemowlę…
W trakcie procesu matka chłopczyka musiała obejrzeć materiały nakręcone przez pedofila. Przedstawiały one najbrutalniejsze praktyki seksualne. Rennie dopuścił również do dziecka Neila Strachana – innego pedofila, który w dodatku był zarażony HIV.
„To, co zobaczyliśmy, jest odrażające. Zszokowałoby każdego normalnego człowieka”
powiedział szkocki sędzia, który prowadził sprawę. Proces Jamesa Rennie wywołał w Szkocji i całej Wielkiej Brytanii debatę na temat związków homoseksualizmu z pedofilią, ale temat szybko został zamieciony pod dywan a wszyscy podejmujący go zostali oskarżeni o „homofobię” i nienawiść wobec homoseksualistów.
„Kilka lat temu, gdy jeszcze nie był to temat tabu, policja udostępniła statystki dotyczące molestowania dzieci. W zależności od regionu od 23 do 43 procent tych przestępstw było sprawką gejów.”
powiedziała zajmująca się sprawą brytyjska dziennikarka Lynette Burrows. Te liczby pokrywają się z wieloletnimi badaniami prowadzonymi w USA przez dr Paula Camerona, z których wynika, że:
„2% dorosłych regularnie stosuje praktyki homoseksualne. Jednak stanowi to między 20% a 40% wszystkich przypadków molestowania nieletnich.”
Te informacje są szokujące. Na próżno ich jednak szukać chociażby w mediach głównego nurtu, które czynnie wspierają pedofilskich aktywistów.
skandal Widzę, że i autor artykułu, i Grain, mieszają nadrzędność. Bo najpierw jest się albo normalnym człowiekiem z jakąś orientacją, albo pedofilem z jakąś orientacją, a nie że najpierw przykładowo hetero i potem pedofilem.
Co do artykułu Graina, to wiadomo, że połowa pedofilów lubi chłopców, żadna rewelacja. Najgorsze, ze bardzo często ofiara pedofilów (głównie mężczyźni) też zostaje pedofilem.
,,Nikt nie pogrąży we łzach czy wyrzutach
tej deklaracji mistrzostwa Boga,
który wraz ze swoją hojną ironią
dał mi tego samego razu książki i noc”
Borges
Najgorsze jest, kiedy ktoś, kto mieni się czlowiekiem, krzywdzi dzieci.
W dużej mierze jest to wina rządów, bo jakby była kastracja za krzywdę dziecka, to by nieco obudziło te zapędy. Ale jest tylko dużo krzyku, często medialnego, po kolejnym gwalcie dziecka, nastepnie sądy, bo takie mamy sądy, dają wyroki w zawieszeniu albo śmiesznie niskie... i pedofil robo co chce...
MartynaM dzisiaj w różnych wiadomościach pokazują, jak ksiądz przydusza, wykręca rękę i mówi do upośledzonego chłopca:przeproś Boga. No cóż, ta instytucja szczególnie wzywa do walki z LGBT i pokazuje na czym polega prawdziwa miłość.
Lotos, Ty mówisz akurat o tym, co uderza w Kościół, bo ten temat Ci leży. A są przecież księża, którzy dużo robią dla ludzi, z dobrego serca.
Ale to już temat niewygodny.
MartynaM zwróć uwagę jakie teksty, pełne ironiczne nienawiści pisze grain, głęboko wierzący, oczywiście, że nie tylko tacy nią zioną, ale wydaje mi się że od tego typu ludzi wymaga się coś zupełnie odwrotnego.
MartynaM tak, zgadza się, ale oni robią swoje i tyle, a taki Rydzyk i jemu podobni, wyłudzają kasę i śmieje się ze wszystkich, publicznie broniąc biskupów, tuszjacych wiele złych rzeczy.
MartynaM mi właściwie też, tylko akurat zdarzyło się, że chodziłem z kimś takim do podstawówki i ta osoba miała duży problem, nazywać takich ludzi zarazą? Napisałem na ten temat opowiadanie, które tutaj parę lat temu umieściłem, nie jestem człowiekiem, który popiera takie marsze, bo to często jest manifestacja jakiegoś "odlotowego" seksu, a podejrzewam, że Ci którzy mają z tym poważny problem siedzą w domach, bo też im się to nie podoba.
Lotos, no raczej. Na tych marszach to żenada do potęgi.
Ja nie twierdzę, że ludzie nie mają problemow, ale tworzyć z tego powodu jakieś schizy? Weź zobacz ile tych płci... masakra!
MartynaM zgadzam się, czysty idiotyzm, ale zachęcam do przeczytania mojego opka. "Godność " ujołem to zupełnie inaczej niż można zobaczyć na tych chorych marszach.
MKP, jak ludzie lgbt mogą być "wierzący i praktykujący", kiedy nasza wiara opiera się na Biblii, która jasno określa związki tej samej płci grzechem Sodomy?
No nie jest to łatwe, ale jednak wierzą w boga i praktykują jego przykazania, mając nadzieję, że ktoś pisząc biblię wtrącił tam kilka tekstów od siebie.
Generalnie tacy ludzie wierzą w boga, który nie potępia związku dwóch kochających się osób: to tak w skrócie:)
Wg wiary katolickiej jest to ciężki grzech.
Dlatego nie rozumiem, jak swiadomie można żyć w tym grzechu, jednocześnie uważając się za osobę wierząca, kiedy jedno drugie wyklucza.
MartynaM
No oni tak mają. Może po prostu nie chcą przestać wierzyć pomimo tego? Ciężko mi jest się wypowiadać w tej kwestii, bo nigdy nie byłem wierzący, no ale jednak ludzi wierzących i będących w związkach homoseksualnych jest sporo - wbrew ogólnemu przekonaniu.
MKP, wiara i homoseksualuzm wykluczają się, są wbrew nauce Boga. Takie deklaracje, że wierzą i żyją w ciężkim grzechu, chyba jeszcze ten grzech potęguje, bo oglupia to innych...
MKP, nie wiem po co ludzie szukają usprawiedliwienia dla swojej orientacji... wybierają, co wybierają, chyba świadomie, więc po co później szukają jakichś furtek, których w tym przypadku nie ma? Jedynie oglupiaja innych, a to kolejny grzech.
Na szczęście w wierze katolickiej każdy za własne grzechy będzie rozliczony.
MartynaM Betti, ja wiem, że Ty Biblii nie czytałaś, bo to dla Ciebie za trudna książka. Skąd wiem, że nie czytałaś? Bo jakbyś to zrobiła, to wiedziałabyś, że homoseksualizm i jedzenie wieprzowiny mają takie same konsekwencje, czyli: śmierć. Jedzenie schabowego to grzech ciężki, a podawanie wieprzowiny komuś innemu, to już w ogóle... A tak w nawiasie, to zgodnie z Biblią jako kobieta nie masz prawa zabierać głosu publicznie, możesz co najwyżej męża w domu zapytać, chyba że jesteś po rozwodzie, to wtedy standardowo: śmierć! (BTW. Nie można też śmiać się z łysych, bo wtedy standardowo: xD)
MartynaM Są kościoły chrześcijańskie, które popierają związki jednopłciowe, nawet jeden w Polsce, więc jeśli ktoś ma potrzebę praktykowania religii chrześcijańskiej, to może sobie swobodnie wybrać.
Nie ja napisałam Biblię. Możecie się wsciekac, atakować mnie za prawdę, ale to niczego nie zmieni.
Nie można z wiary wybierać sobie, co pasuje albo dorabiać do niej jakieś cuda wianki.
Pan Bóg pokazał co myśli o Sodomie. Chyba nikt nie jest ulomny, żeby tego nie rozumieć.
Ależ grzech, hetero też do nieba nie pójdą, szczególnie ci uprawiający seks analny, stosujący antykoncepcję chemiczną i mechaniczną, masturbację, wszystko to jest be. Tjaaaaaaaaa, kościółkowe okopały się w organizacji, wikt i opierunek mają zapewniony do końca swych dni, a ty człowieku marny rozmnażaj się jak królik i nie martw się o byt, manna z nieba sama spadnie ?
MartynaM ale Ty właśnie wybierasz, co Ci pasuje, a resztę ignorujesz. Z góry Ci powiem, że Ty jako kobieta, jesteś skazana na porażkę w dyskusji o Biblii, głównie dlatego, że jak nomadzi Biblię pisali, to kobieta była warta mniej niż koza.
Ale papcio Franciszek coraz przychylniejszym okiem spogląda na gejów i lesby, oto, co powiedział:
„Osoby homoseksualne mają prawo żyć w rodzinie. Są dziećmi Boga i mają prawo do rodziny. Nikt nie może być wykluczony albo nieszczęśliwy z tego powodu. Powinniśmy stworzyć przepisy o związkach cywilnych, by osoby homoseksualne były chronione prawem."
MartynaM Szacunek do kobiet nie zmienia ich pozycji społecznej, kozy też szanowali, a woły to ho, ho! W dodatku jestem pewny, że każdy nomad uratowałby kozę (a w biblijnych czasach, to prawdopodobnie wolałby uratować kozę niż kobietę, kwestia wartości).
Szpilka no no, grubo pojechał. Ale nadal mężołożnik do królestwa nie wejdzie... Chyba że uznać że jest inną płcią niż mężczyzna. Ale jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich... Trudna sprawa, ale wierzę w Franciszka ✌️
MartynaM Super, że mam wybór! Szkoda tylko, że nie wierze w hasła rodem z Paulho Menelho, ale muszę przyznać, że to interesująca opcja. Całe życie myślałem, że żeby coś zrobić i osiągnąć efekt, to trzeba podjąć jakieś działania, a tu takie buty... Styka zapisać i ciach się wypełni.
BTW. Właśnie mam zapisane, że buty muszą być wyczyszczone, a nie ukrywam, że trochę mi się śpieszy. Stąd pytanie: Czy długo trzeba czekać, żeby się wypełniło?
MartynaM Zaznaczę, że teraz piszę o sobie, bo nie wiem, jak mają inne osoby niewierzące, my nie tworzymy żadnej organizacji ze sztywnymi regułami. Tak więc: nie wściekam się, jedyne, co mnie denerwuje, to gdy na podstawie zasad jakiejkolwiek religii stanowi się ogólne prawo, bo ja się na coś takiego nie pisałam, a państwo powinno zapewnić mi pod tym względem poczucie bezpieczeństwa (którego aktualnie nie mam). Grzech? Nie ma czegoś takiego jak grzech. Biblia jest kroniką i mitologią narodu żydowskiego, nie jest źródłem żadnej obiektywnej prawdy (żadna inna święta księga również nie). Życie kończy się śmiercią i nic dalej nie istnieje. Nie szanuję nikogo z powodu wyznawanej bądź nie religii, nie szanuję żadnych symboli religijnych, nie szanuję praw wynikających z religii - przy czym nie oznacza to braku szacunku, czy, jak ja to nazywam, ujemnego szacunku, tylko szacunek na poziomie zero - mam na to wywalone. Żadne argumenty typu: jakiś tam bóg powiedział, więc tak ma być, albo: bo tak napisano w księdze, albo: no bo taka tradycja i tak się robi, a nie inaczej; nie są dla mnie żadnymi argumentami. Nie potrafię dyskutować z wierzącymi, bo ich system wartości jest oparty na czymś, co bez skrępowania nazywam czystą głupotą. Jeśli się wyzłośliwiam, to dlatego, że przypominają mi się złośliwe memy. Odpowiadam tobie, ale to raczej mój ogólny głos w dyskusji.
Vespera, no i masz prawo, konstytucja Ci je gwarantuje, do swojej niewiary, tak ja ja do wiary.
Tylko nie rozumiem z czym masz problem? Czy ja wymagam od Ciebie wiary, czy zmuszam do czegokolwiek? Rób, co chcesz.
MartynaM No i żeby każdy miał takie podejście, a szczególnie politycy... Ja nie mam dużych wymagań, chcę za swoje podatki dostać neutralne, równościowe prawo, w miarę sprawną opiekę zdrowotną, inną infrastrukturę państwową i spokój. Ale nie, bo małżeństwa jednopłciowe - grzech, sklepy otwarte w niedzielę - grzech, aborcja - grzech, in vitro - grzech, a państwowe środki płyną szerokim strumieniem na dofinansowanie związku wyznaniowego, który powinien utrzymywać się z pieniędzy wyznawców oraz pewnego znanego toruńskiego "biznesmena".
MartynaM Więc to trochę wygląda tak, jakbyś miała prawo do ubierania się na zielono, tylko w twoim kraju zielone ubrania nie byłyby produkowane i sprzedawane, a jeśli przywiozłabyś sobie zielony sweterek z zagranicy i wyszła na miasto, spotkałabyś się z ostracyzmem plus minus 40% społeczeństwa.
Vespera, no grzech ale tylko dla wierzących. Ty, skoro nie wierzysz w Boga, to nie grzeszysz, bo przed kim?
Uważam, że każdy powinien mieć wolne soboty i niedziele, ludzie to nie roboty.
Na resztę nie chce mi się odpowiadać, bo szkoda czasu.
weź franczyzę Żabki albo otwórz mały sklep i jako właściciel pracuj w ustawowo wolne dla dni. Twoja obłuda (typowo lewacka) wymaga od innych tego, czego nie jesteś w stanie gwarantować innym.
Grain mogłabym pracować w weekendy, nie przeszkadza mi to - tylko w moim miejscu pracy się nie da. Nie ma czegoś takiego jak wolne dni dla wszystkich, zawsze pracują choćby służby, ochrona a w zwykle niedziele pracownicy produkcyjni mający system czterobrygadowy. Dlaczego kasjerce "należy się " wolna niedziela, a pracownikowi nie? Większym problemem jest nieprzestrzeganie kodeksu pracy, płacenie pracownikowi śmiesznych pieniędzy za dodatkowe przyjście do pracy w wolny dzień - znam przypadek (sprzed paru lat) babki dostajacej za niedzielę 50 zł i nic z tym nie robiącej, regularnie zostającej po godzinach, a teraz narzeka, że emerytura mała, a zdrowia nie ma... Trzeba walczyć z egzekwowaniem przepisów, a nie z elastycznym czasem pracy.
Vespera, tutaj zgoda.
Mój znajomy wyżarzacz (na tym samym kontrakcie w Anglii – polska firma, 12 lat temu ) otrzymał rekordową pensję (po podatku) ok 30 000 zł . Miał nadgodziny, uczciwe dodatki za pracę w dni wolne, dodatki za nocne zmiany. Ja, jako umysłowy tylko 13 - 14 tys. Wg stawek godzinowych miałbym więcej. Ale nie narzekam. Znajomi pozarabiali na mieszkania, domy, ja na edukację dzieci.
Budowaliśmy trzy bloki elektrowni na półwyspie Grain.
szanowna lewatywo, we wpisach pod tym tekstem i w większości moich wpisów nie wylewam bogoojczyźnianej żółci. Przypisywanie mi łatek zapożyczanych od kretynów lata mi. Więcej kretynom nie odpowiadam.
Komentarze (135)
Pozdrawiam ?
Za chwilę znowu coś innego ktoś wymyśli, aby się kręciło...
Najważniejsze, to mieć rozum i dystans, i nie dać się ogłupiać...
Tym razem padło na LGBT.
Powtórzę za Martyną: "Najważniejsze, to mieć rozum i dystans, i nie dać się ogłupiać..."
Ciężko być poważnym, czytając takie teksty.
Polecam tym zalęknionym z powodu szerzącej się zarazy, żeby chociaż raz porozmawiali z jakimkolwiek zainfekowanym:)
Nie jest tak dobrze, uciekają dopiero, jak zaczynasz pluć tęczą i strzelać gender promieniami z oczu.
Całe szczęście rozmnażamy się przez pączkowanie i niedługo opanujemy świat???
Poniżej masz krótki test: jeśli na chociaż jedno odpowiesz "TAK" to czym prędzej udaj się do najbliższej apteki.
- Czy odczułeś ostatnio chęć słuchania: Madonny, Lady gagi, Tylor Swift lub Natali Nykiel?
- Czy nieinteresował cię mundial?
- Czy twój wzrok, jest przyciągany przez wszelkiego rodzaju falliczne kształty?
- Czy głosowałeś na Lewicę?
- Czy wchodząc do sklepu z odzieżą odczuwasz nagły przypływ poczucia stylu?
- Czy lubisz klapki japonki?
- Czy kiedykolwiek oglądałeś RuPaula?
Ja lubię teledysk od Redy for it
Cóż ja ci pocznę...
O akcji czytaj z draqueenem nie słyszałem i też jakoś mi to dziwnie brzmi.
Natomiast, co do szkół, nikt się tam nie musi pchać; w każdej szkole są dzieci odmiennej orientacji. Paradoksalnie dzieciaki teraz są bardziej tolerancyjni niż ich rodzice.
No i zależy, jakie seriale się ogląda, bo te typowo dla młodzieży są pod tym względem gorsze (flashbacki z "Sagi Winx", brr)...
Larry z "Doom Patrolu" jest chyba moim ulubionym gejem w popkulturze. Albo Kale Ingram z "Rubiconu", ciężko się zdecydować... W "Peacemakerze" typowy trop "mam niebezpieczną pracę, więc może odejdę, bo może ucierpieć moja rodzina" realizuje lesbijka. W serialu "For all mankind" zaciekawił mnie wątek udawanego małżeństwa geja i lesbijki, który jednak skończył się odrobinę zbyt przewidywalnie jak na mój gust.
I jeszcze wiadomo, że część widzów w każdej wzmiance o LGBT widzi wszędobylską propagandę, bo przecież powinniśmy siedzieć w domu, a nie między normalnych ludzi na ulicę wychodzić...
Ty masz większe rozeznanie serialowe, więc zdaję się na twoją ekspertyzę.
Co do tego "I jeszcze wiadomo, że część widzów w każdej wzmiance o LGBT widzi wszędobylską propagandę, bo przecież powinniśmy siedzieć w domu, a nie między normalnych ludzi na ulicę wychodzić..." My to jesteśmy już stare konie i kobyły, ale wyobraź sobie, co taki dzieciak o sobie myśli jeśli słyszy w przestzreni publicznej, że jest zarazą, obrzydliwcem, dewiantem, dewiantką itp... i to od osób dorosłych, których często uważa za autorytet.
I tu właśnie filmy i seriale robią dobrą robotę, bo pokazują, że skoro można taką osobę pokazać publicznie, to chyba aż taka zła nie jest:)
Ale jeśli chodzi o poprawność polityczną, to nie ma niczego gorszego niż Disney
Jakim prawem ktoś ma decydować, dezorientować nie swoje dzieci.
Nie sobie narobi, naprodukuje. Wara zboki.
Mówisz o religii.
Badania. Do 40 procent gejów z LGBT to aktywni pedofile
Rzeczpospolita
link do powieści Pas Kuipera http://naszeblogi.pl/46711-powiesc-pas-kuipera
Marek Mojsiewicz
Marek Mojsiewicz
Wiadomość
Obserwuj
90
obserwujących
2381
notek
2288k
odsłon
POLITYKA
13.03.2019 12919 1
Badania. Do 40 procent gejów z LGBT to aktywni pedofile
Agata Bruchwald ..”Do 40 proc. homoseksualistów to PEDOFILE. W mediach cisza…”Jak pokazują badania naukowców odsetek homoseksualistów, którzy są pedofilami dochodzi do 40 proc. I to oni – jako najgroźniejsi – znacznie częściej molestują dzieci niż tzw. pedofile heteroseksualni “..”Badania nad występowaniem pedofilii wśród gejów nie są obce naukowcom. Sprawą zajęli się m.in. dr Freund i dr Heasman z Clarke Institute of Psychiatry w Toronto. Badania przeprowadzone przez dr Freuda wykazały, że 34 proc. homoseksualistów to pedofile, według drugiego naukowca to 32 proc. “...”We własnej praktyce lekarze zajmowali się 457 pedofilami. 36 proc. z nich okazało się być gejami (Freund K. et al., Pedophilia e heterosexuality v. Homosexuality. J Sex & Martial Therapy, 1984; 10, 193-200). W badaniach przyjęto, że pedofil to osoba, która dokonała przestępstwa seksualnego na dziecku (czy dzieciach). “..”We wnioskach publikacji autorzy dowodzą, że pedofile homoseksualni są groźniejsi niż heteroseksualni. Homoseksualni pedofile objęci badaniem molestowali średnio 10,7 dziecka i dokonali 53 aktów pedofilskich. Wskaźniki te wśród pedofilów heteroseksualnych wynoszą odpowiednio: 5,2 i 35. Z kolei wśród pedofilów biseksualnych wskaźniki te to: 27,3 i 120. Dane pochodzą z oświadczeń samych pedofilów. “..”Niestety, jeszcze tragiczniej zakończyły się podobne badania, które przeprowadzono wśród anonimowych osób. Pokazały one, że heteroseksualni pedofile molestowali średnio 19,8 dzieci i dokonali średnio po 23,2 akty pedofilskie. Zaś homoseksualni pedofile molestowali średnio aż 150,2 dzieci i popełnili średnio po 281,7 aktów pedofilskich. “..”Jakiś czas temu wstrząsnęła nami sytuacja dzieci adoptowanych przez gejowski małżeństwo z USA. George Harasz i jego „małżonka” Douglas Wirth adoptowali łącznie dziewięciu chłopców. Skandal wybuchł w 2011 roku kiedy to dwóch adoptowanych chłopców, 5 – letni i 15 – letni, oskarżyło swoich przybranych "rodziców" o wykorzystywanie seksualne. Gwałcili mnie na zmianę. Każdy kto robi coś takiego dziecku musi być chorą, obłąkaną osobą – cytowały starszego chłopca portale w Polsce..(więcej)
https://naszeblogi.pl/52885-trzon-lgbt-gwalciciele-dzieci-psychopatyczni-pedofile
https://naszeblogi.pl/52898-obled-hartmana-i-rabieja-legalizacja-pedofilii-kazirodczej
James Rennie był jednym z najbardziej znanych lobbystów homoseksualnych w tym kraju. Kierował organizacją LGBT Youth Scotland, której celem była promocja homoseksualizmu wśród młodzieży i utrwalanie zaburzeń seksualnych u nastolatków.
Forsował również wprowadzenie do szkockich szkół „edukacji seksualnej” oraz legalizację adopcji dzieci przez homoseksualistów. Jego stowarzyszenie było finansowane przez państwo a on otrzymywał od rządu wynagrodzenie w wysokości 40 tys. funtów rocznie. Do czasu…
W 2009 roku szkocka policja rozbiła jedną z największych grup pedofilskich jaka działała na terytorium Wielkiej Brytanii. W trakcie akcji skonfiskowano m.in. 125 tysięcy zdjęć przedstawiających gwałty na małych dzieciach. Okazało się, że na czele tej ohydnej bandy stał James Rennie.
Skazano go na dożywocie za wielokrotne molestowanie synka znajomych, którzy zostawiali maluszka pod jego opieką. W trakcie wykorzystywania dziecka robił zdjęcia i nagrywał filmy, którymi dzielił się później z innymi pedofilami. Zwyrodnialec pozwalał im również słuchać przez telefon, jak gwałci niemowlę…
W trakcie procesu matka chłopczyka musiała obejrzeć materiały nakręcone przez pedofila. Przedstawiały one najbrutalniejsze praktyki seksualne. Rennie dopuścił również do dziecka Neila Strachana – innego pedofila, który w dodatku był zarażony HIV.
„To, co zobaczyliśmy, jest odrażające. Zszokowałoby każdego normalnego człowieka”
powiedział szkocki sędzia, który prowadził sprawę. Proces Jamesa Rennie wywołał w Szkocji i całej Wielkiej Brytanii debatę na temat związków homoseksualizmu z pedofilią, ale temat szybko został zamieciony pod dywan a wszyscy podejmujący go zostali oskarżeni o „homofobię” i nienawiść wobec homoseksualistów.
„Kilka lat temu, gdy jeszcze nie był to temat tabu, policja udostępniła statystki dotyczące molestowania dzieci. W zależności od regionu od 23 do 43 procent tych przestępstw było sprawką gejów.”
powiedziała zajmująca się sprawą brytyjska dziennikarka Lynette Burrows. Te liczby pokrywają się z wieloletnimi badaniami prowadzonymi w USA przez dr Paula Camerona, z których wynika, że:
„2% dorosłych regularnie stosuje praktyki homoseksualne. Jednak stanowi to między 20% a 40% wszystkich przypadków molestowania nieletnich.”
Te informacje są szokujące. Na próżno ich jednak szukać chociażby w mediach głównego nurtu, które czynnie wspierają pedofilskich aktywistów.
Dobrze być w tej mniej zboczonej grupie :):)
Ty, masz rację hahaha. Nie doczytałem dobrze:)
Well, still better than fronda...
honor to abstrakja
tej deklaracji mistrzostwa Boga,
który wraz ze swoją hojną ironią
dał mi tego samego razu książki i noc”
Borges
W dużej mierze jest to wina rządów, bo jakby była kastracja za krzywdę dziecka, to by nieco obudziło te zapędy. Ale jest tylko dużo krzyku, często medialnego, po kolejnym gwalcie dziecka, nastepnie sądy, bo takie mamy sądy, dają wyroki w zawieszeniu albo śmiesznie niskie... i pedofil robo co chce...
Ty się zapatrzyles w jeden punkt, a to już bardzo źle, bo bardzo dużo Ci umyka.
Ja jestem katoliczką i zdaję sobie sprawę, że wśród księży są pedofile. Ty zdaj sobie sprawę, że i wśród ateistów ich nie brak, a może więcej.
Po prostu otwórz oczy!
Ale to już temat niewygodny.
Coś Ci odbija na jego punkcie...
Nikt za grzechy innych nie będzie sądzony przez Boga
. Siebie trzeba pilnować.
Ja nie twierdzę, że ludzie nie mają problemow, ale tworzyć z tego powodu jakieś schizy? Weź zobacz ile tych płci... masakra!
Jedno nie wyklucza drugiego: są ludzie LGB, którzy są wierzący i praktykujący. Nie popierają jedynie retoryki kościoła wobec środowiska.
No nie jest to łatwe, ale jednak wierzą w boga i praktykują jego przykazania, mając nadzieję, że ktoś pisząc biblię wtrącił tam kilka tekstów od siebie.
Generalnie tacy ludzie wierzą w boga, który nie potępia związku dwóch kochających się osób: to tak w skrócie:)
Dlatego nie rozumiem, jak swiadomie można żyć w tym grzechu, jednocześnie uważając się za osobę wierząca, kiedy jedno drugie wyklucza.
No oni tak mają. Może po prostu nie chcą przestać wierzyć pomimo tego? Ciężko mi jest się wypowiadać w tej kwestii, bo nigdy nie byłem wierzący, no ale jednak ludzi wierzących i będących w związkach homoseksualnych jest sporo - wbrew ogólnemu przekonaniu.
Na szczęście w wierze katolickiej każdy za własne grzechy będzie rozliczony.
Nie można z wiary wybierać sobie, co pasuje albo dorabiać do niej jakieś cuda wianki.
Pan Bóg pokazał co myśli o Sodomie. Chyba nikt nie jest ulomny, żeby tego nie rozumieć.
Ależ grzech, hetero też do nieba nie pójdą, szczególnie ci uprawiający seks analny, stosujący antykoncepcję chemiczną i mechaniczną, masturbację, wszystko to jest be. Tjaaaaaaaaa, kościółkowe okopały się w organizacji, wikt i opierunek mają zapewniony do końca swych dni, a ty człowieku marny rozmnażaj się jak królik i nie martw się o byt, manna z nieba sama spadnie ?
Ale papcio Franciszek coraz przychylniejszym okiem spogląda na gejów i lesby, oto, co powiedział:
„Osoby homoseksualne mają prawo żyć w rodzinie. Są dziećmi Boga i mają prawo do rodziny. Nikt nie może być wykluczony albo nieszczęśliwy z tego powodu. Powinniśmy stworzyć przepisy o związkach cywilnych, by osoby homoseksualne były chronione prawem."
Ano nie wejdzie, ja też wierzę we Franciszka, wydaje się mniej betonowy od Ratzingera ?
Tylko nie rozumiem z czym masz problem? Czy ja wymagam od Ciebie wiary, czy zmuszam do czegokolwiek? Rób, co chcesz.
Uważam, że każdy powinien mieć wolne soboty i niedziele, ludzie to nie roboty.
Na resztę nie chce mi się odpowiadać, bo szkoda czasu.
Mój znajomy wyżarzacz (na tym samym kontrakcie w Anglii – polska firma, 12 lat temu ) otrzymał rekordową pensję (po podatku) ok 30 000 zł . Miał nadgodziny, uczciwe dodatki za pracę w dni wolne, dodatki za nocne zmiany. Ja, jako umysłowy tylko 13 - 14 tys. Wg stawek godzinowych miałbym więcej. Ale nie narzekam. Znajomi pozarabiali na mieszkania, domy, ja na edukację dzieci.
Budowaliśmy trzy bloki elektrowni na półwyspie Grain.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania