Jeżeli życie składa się ze szkiełek, a każde pęknięcie takiego szkiełka to złamanie wartości do niego przypisanej np. marzeń... to paradoksalnie pęknięcie na szkle bladego smutku przełamuje smutek :D Takie małe spostrzeżonko ;) Ale ogólnie fajnie skrojone :D I ostatnie zdanie! Cieszę się niezmiernie, że zaczyna się układać jakoś! :D
Nat, Nat, witrażystko Ty moja, szkiełkami rzeczywistość układająca niczym szklarz życia, całkiem dobry tekst, ale brakowało któregoś ze szkiełek. Cieszę się, że coś stopniowo się zmienia i wraca ;)
Życie to pełno małych szkiełek, plaża z rozsianymi błyskotkami, ale pozwól wstąpić płomieniom w Twój świat. Przetopią szklana powierzchnię Twojego umysłu i zasypią zupełnie nowymi, błyszczącymi szkiełkami.
5
Komentarze (16)
W ogóle moje tematy - lubię symbolikę szkiełek, kolorowe witraże, lustra.
Dam 4 - bo inne jakoś podobały mi się bardziej, ale ten również przypadł mi do gustu. ;)
potrzebne są zwłaszcza akcenty mocno kontrastowe
jak w życiu
to tylko przykład
5/5
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania