Właśnie to chciałem powiedzieć- spokojnie. Za dużo tego. To bardziej irytuje niż zachęca do czytania. Poza tym, jeżeli zależy Ci na opiniach, wstawiaj właśnie dwa góra na dzień.
Quincunx , ale ja nie bojkam o ciebie, tylko zawaliłes w 10 minut z 10 tekstów innych, tak że mało kto je teraz przeczyta miary trochę, tylko tyle. Pozdrawiam:)
Quincunx , gdyby każdy z nas wrzucił tyle tekstów na raz nie sposób byloby tutaj się poruszać, nikt nie wrzuca od razu 10 tekstów. Nie robimy tego bo to pyszne. Nie mam nic do Ciebie i tekstów:) Tylko chciałem zwrócić uwagę że to lekka arogancja. Sam jestem arogancki więc wiem o czym mówie:)
Pomagajmy sobie nawzajem nie zarzucając belki tylko swoimi tekstami:) pzdr ostatni raz. Dobrej nocy:)
To wiersz o kimś, kogo znałem. Przynajmniej tak mi się zdawało, bo kiedy teraz o nim czytam to nie mogę darować sobie, źe tak płytkie było moje mniemanie. 5
Sen? Sen to teoria, czas na wymyślenie kolejnych dni, odpoczynek czasami, jestem SM'owcem, więc nie wiem nic o innych durnotach. Sen to bzdet. szkoda mi czasu na sny. Tak to wygląda.
Aha. Szczerze to nie wiem nawet, co moje chłopstwo powinno teraz tutaj wystukać.
Za cienki Bolek jestem na nauczanie innych jak żyć trzeba lub wypada.
Sorka z worka. Cienias jestem na takie cosiki.
Komentarze (30)
A spokojności mam w sobie tyle, że na dwóch nawet starczy. Nie bojkaj.
I nie zawaliłem, tylko grzecznie wystukałem.
To różnica. Do zrzucania węgla się nie nadaję.
Słabym jest.
Pozdrowiaki.
Pomagajmy sobie nawzajem nie zarzucając belki tylko swoimi tekstami:) pzdr ostatni raz. Dobrej nocy:)
Koduję!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pchlaki pod poduszaki.
Nie potrafiłem się jednak zatrzymać.
I tak sporo mi jeszcze tego zostało.
Jasność i oczywistość. A może wcale nie? Nie wiem. Nie znam się.
Wcale nie. Dla mnie.
Północki tuż.
Taki ze mnie cwaniak.
Sen? Sen to teoria, czas na wymyślenie kolejnych dni, odpoczynek czasami, jestem SM'owcem, więc nie wiem nic o innych durnotach. Sen to bzdet. szkoda mi czasu na sny. Tak to wygląda.
Za cienki Bolek jestem na nauczanie innych jak żyć trzeba lub wypada.
Sorka z worka. Cienias jestem na takie cosiki.
Ojejejejejejejej! Łupu cupu będzie chyba.
Czym jest łupu cupu?
To taka forma samokreacji. Im silniej się dostaje, tym kokietniej oczka błyszczą.
I tu nie będę zaprzeczać. Nie ma po co, nie ma czemu.
Ścieraj więc tusz z oczek i w lulki się zapadaj.
Do jutra, może.
Mam wystukać Pokolenie w końcu.
Spuniaj grzecznie. Papciochy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania