Teoria Życia

W ten czas, nie jasno,

Za szybą ukryte tchnienie,

Zajmujące ciepło niepoznanej

Mądrości, blaskiem spowitej

 

W ten czas, zjawy

Jak ptaki na lśniącym niebie,

Dostrzec je ciężko

Pod oka szybkim mgnieniem

 

Czaisz się, próbujesz,

Jednak jest sprytniejszy

Widzi, śmiejąc się, niemniej

Wszystko przezwycięży

 

Poznanym się zdaje,

Co ukryte w chwale

To tylko pozory...

Mary w ciemności łamane

 

W ten czas wszystek jaśnieje,

blaskiem się pokrywa...

Lecz to nie prawda!

To farsa jedyna!

 

Kłamstwo wyczuwa dusza niezłomna

Okłamano podle... Więcej obiecano!

Nim zioną ciemności

Nim mroki zawitają

 

Odkryć więcej chciano

Z niczym się dziś blednie

Z tego, co nadejdzie,

Nic wiadomym nie jest

 

W ten czas nic nie można

Niemożnością wiele...

Gdyż jak dotąd ciemność

W głębokim westchnieniu

 

Co dzień patrzę w niebo

Prawdy nadal szukam

Ciągle gram w tą jedną

Grę, co mnie oszuka

 

Wyczekuję ciągle

Dnia ostatecznego

Gdy w swej wielkiej uldze

Dojrzę Najwyższego

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania