Noo całkiem nieźle napisane. Naprawdę.
Proponuję trochę krótsze treść, no zawężysz sobie odbiór, ale very ok.
"– Dwanaście dolarów – informuje żując gumę.
Rzucam banknot na ladę, łapię mdląco różowe pudełeczko i uciekam z apteki gdzie pieprz rośnie." - to mnie zastanowiło. Rzuciła banknot, nie wzięła reszty. Wygląda na to, że zostawiła dwudziestaka.
Możesz też poszukać jakiegoś synonimu dla słowa" partner". No ale tak ogólnie - zacnie. Naprawdę zacnie.
Trochę dużo słowa „parter” szkoda, że nie dałaś mu jakiego imienia, byłoby więcej synonionimow na zastępstwo tego wyrazu.
Poza tym szczegółem tekst bardzo zgrabnie poskładany i czyta się naprawdę dobrze.
Komentarze (2)
Proponuję trochę krótsze treść, no zawężysz sobie odbiór, ale very ok.
"– Dwanaście dolarów – informuje żując gumę.
Rzucam banknot na ladę, łapię mdląco różowe pudełeczko i uciekam z apteki gdzie pieprz rośnie." - to mnie zastanowiło. Rzuciła banknot, nie wzięła reszty. Wygląda na to, że zostawiła dwudziestaka.
Możesz też poszukać jakiegoś synonimu dla słowa" partner". No ale tak ogólnie - zacnie. Naprawdę zacnie.
Poza tym szczegółem tekst bardzo zgrabnie poskładany i czyta się naprawdę dobrze.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania