Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Tłusty Czwartek
Gdy tylko rozległ się wybuch, Kiełbasa rzucił się na śledczego i udusił go kajdankami. Następnie pobiegł do sprawcy całego zamieszania - Romana Marchewki ps. Zając, który podłożył pod komendą ładunki C4, a teraz czekał w swoim luksusowym audi.
- Zając! Spadamy stąd!
- CzeKAJJJJJ! - krzyknął Zając, akcentując to słowo jak Pazura w Sarze. Niestety, było już za późno.
Audi Zająca eksplodowało przez wystrzelony pocisk z RPG, który zabił również Kiełbasę. Na miejsce przybiegł oddział CBŚ. Wtem z dymu wyłonił się Mirosław Baka. Miał RPG w dłoni, M4 na plecach, dwie beretty na biodrach oraz pas z granatami u pasa.
- A ty to kto? Rambo? Chuck Norris?
- Nie. Baka - powiedział, spluwając na ziemię.
- Baka to po japońsku głupek.
Baka odstrzelił mu głowę.
- Nie nazywaj nigdy głupkiem filmowego twardziela, kutasie!
KONIEC
Komentarze (15)
to jedna osoba. Pogubić się można.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania