To był straszny pogrzeb!
Lekarz wezwany na oględziny zwłok podpisał dokument zgonu, pracownicy firmy pogrzebowej już czekali. Zwłoki włożono do plastikowej trumny i zaniesiono do samochodu. W zakładzie pogrzebowym trzymano aż dwa dni w lodowce, potem wyciągnięto i zaczęto przeprowadzać prace przygotowujące do pogrzebu. Umyto ciało wodą z mydłem, osuszono rozgrzanym powietrzem, a twarz posmarowano pastą woskowa, ubrano w koszulę z krawatem i w czarny garnitur, założono papierowe buty - takie specjalne do celów pogrzebowych.
Tak przygotowane zwłoki złożono do sosnowej trumny i zaniesiono do kaplicy pogrzebowej. Nabożeństwo trwało krótko, było kilka osób, lecz nikogo z rodziny. Czterech mężczyzn z zakładu pogrzebowego przeniosło trumnę na specjalny wózek i zawieziono w stronę dołu grobowego, tam czekał już ksiądz, który cicho zmawiał modlitwy, pokropił wodą święconą grób i trumnę, i na koniec wypowiedział ostatnią pogrzebową formułkę: "Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz!".
Grabarze zaczęli zasypywać ziemią trumnę złożoną w dole grobowym. Najgorsze to były te odgłosy rzucanej ziemi, zapewne z kamieniami, ten huk mnie przerażał i wzbudzał lęk większy niż świadomość śmierci. Zacząłem się bać i trwożyć, czułem, jakby mi brakowało powietrza, ale przecież nie mogłem oddychać, byłem już tylko trupem.
Komentarze (11)
Troll się objawia m.in. tym, że pisze tylko komentarze, a nie ma żadnej notki. Takich podobnych do Ciebie i chyba nawet Twoich klonów wytropiłem kilku tu na opowi.pl.
Zrozum, biedny człowieku, że tu niektórzy ludzie piszą dla siebie, a nie dla Twojej oceny, a ja jej nie potrzebuję.
Jeśli masz trochę honoru, to proszę, nie pisz pod moimi notkami.
Piszesz złośliwe komentarze, ale mi to nie przeszkadza zbytnio, po prostu takich jak Ty i podobnych mam głęboko w ... (dopisz sobie sam).
Ok. Czyli potwierdzasz, że dno. Spoko, trzymaj poziom.
To i z różnymi ocenami liczyć się muszą.
Regulamin opowi.pl nic nie mówi o tym, że tekst musi mieć koniecznie jakiś odbiór u czytelników.
Piszę sobie a Muzom, bo regulamin tego nie zabrania, a żyjemy w świecie cywilizowanym opartym na zasadach prawnych, a nie na zboczonych emocjach.
Nie oczekuję oceny, ale tym się różnię być może od Pana, lub jakichś trolli, że nie pisałbym złośliwych tekstów.
MC
Intelektualista - altruista, który zniża się, aby maluczkich obdzielić swoim talentem i przemyśleniami :)
Tekst jest poniżej przeciętnej, no ale pisany przecież dla głupków.
Te poważne i świetne teksty publikuje pan profesor gdzie indziej.
Odp.:
Nie jestem profesorem!
Tak, to prawda, publikuję moje teksty gdzie indziej, a tu "pro publico bono" lub jako ćwiczenie pisania.
Serdecznie dziękuję za wszelkie uwagi, bo dzięki nim moje inne teksty na pewno staną się lepsze.
MC
Zamiast dna będziesz pisał większe dno? Najważniejsze się rozwijać!
Jesteś tylko zwykłym bufonem bez talentu.
MC
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania