To co zabrał czas.

Minął już kolejny rok

I spadła kolejna kartka z kalendarza

A ty wciąż łudzisz się,

Że zmienisz bieg przeszłych zdarzeń.

Które jak ostatnie słońce tego roku

Utopiły się

W oceanie smutku i radości łez.

Ale nie martw się, kiedyś nastanie taki dzień,

Kiedy niebo odda nam

 

To, co zabrał czas

Tych, co dawno poszli spać

Nie bojąc się już niczego.

Ach jak ja bym chciała

Tak jak oni już nie bać się

I iść do przodu

Nie oglądając się wstecz.

 

Obudził, się już pierwszy

W nowym roku świt

A ty obok mnie przypadkiem śpisz.

A więc nie bój się

Nie obudzę Cię,

Bo wiem, że inną masz w głowie.

A życie jest serią wiecznych pomyłek

I chyba zaczynam czuć jak to jest

Chcieć cofnąć bieg przeszłych zdarzeń,

Ale nie martwię się, bo mam nadzieję, że

Kiedyś nastanie taki dzień i niebo odda nam.

 

To co zabrał czas

Tych, co dawno poszli spać

Nie bojąc się już niczego.

Ach jak ja bym chciała

Tak jak oni już nie bać się

I otworzyć nowe drzwi,

Za którymi nie będzie czekał

Na mnie wstyd.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Kraszax 08.12.2016
    W drugiej linijce błąd, jest "kalęadrza" a powinno być *kalendarza
    Poza tym to szczery, piękny wiersz, oceniam na 5 :)
  • Tina12 08.12.2016
    Już poprawiam.
    I dzięki
  • pariah777 08.12.2016
    No i już lepiej. Co prawda drobny mętlik z przecinkami jest - "Obudził, się", i niektóre inwersje wydają się jakby na siłę zastosowane - "A ty wciąż łudzisz się" (o to "się" mi chodzi), ale poza tym nie jest źle. I z jakichś powodów bardziej przypomina mi to tekst piosenki niż wiersz :v
  • Tina12 08.12.2016
    No cóż ostatnio jakoś mi takie twory wychodzą.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania