To nasz cud
słychać słowa widać czyny jeszcze chwilę miej nadziej
kiedyś wszyscy powrócimy kiedy odwróci się los
bez niepewności nie ma zasad co trzymają nasz charakter
póki jeszcze mamy siłę grajmy życie sceną świat teatrem
więcej prawdy i współczucia skupienia i wytrwałości
nie potrzebny będzie pomnik bo czcić będą nasze kości
przebij się do świadomości nie tej tłumu swojej własnej
ciemność nadal będzie wokół lecz znaleźć światło trochę łatwiej
trzymaj dyżur przy światłości niech zaświeci mocniej lepiej
by rozproszyć mrok zazdrości i do nieba móc ulecieć
przestań szukać cudów znaków to że możesz jest największym
cudem co wskazuje trasę żeby znów się stawać większym
niech cię pamięć nie zawiedzie przechowuj w niej dobre chwile
żeby móc je opowiedzieć gdy słońce zajdzie na chwilę
kiedy przejdą czarne chmury wyciąg lekcję z tej nauczki
każdy mądry jest świadomy jak to życie kocha sztuczki
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania