" To nie miało się tak skończyć "

Majka była zagubioną 15-latką , miała dużo problemów w rodzinie . Była poniżana i bita , pewnego dnia nie mogła wytrzymać i chciała popełnić samobójstwo . Najpierw wzięła całą garść tabletek i popiła alkoholem , potem się pocięła . Wszyscy myśleli , że to już koniec , że ona nie żyje . Jej mama która jedyna była jej bliska szybko zadzwoniła po pogotowie , tam zrobili jej płukanie żołądka . Dziewczyna przez tydzień nie mogła normalnie funkcjonować , gdy wróciła do domu jej tata nie przejmował się tym co zrobiła jego córka , dalej uważał że jest najgorszym dzieckiem na świecie . Przyszedł również czas na powrót do szkoły , dziewczyna bardzo bała się że wszyscy będą się z niej śmiali , i wcale się nie myliła . Wszyscy uważali że jest inna , dziwna . Majka co trzy dni miała spotkania z psychologiem , one trochę podniosły ją na duchu .

Pewnego słonecznego dnia , siedziała na ławce koło jej gimnazjum podszedł do niej chłopak :

- Majka , dlaczego jesteś taka smutna ? stało się coś ? - zapytał zmartwiony

Dziewczyna podniosła głowę do góry , z jej oczu wylały się wszystkie łzy i uciekła , nie zastanawiała się nad tym co robi . Biegła przed siebie , i dobiegła do miejsca w którym lubiła być sama , było to jeziorko w tym miejscu zawsze było cicho i spokojnie . Cały czas rozmyślała nad swoim życiem , myślała również o chłopaku na którego wcześniej nie zwróciła uwagi . Jak każda nastolatka miała profil na portalu społecznościowym , napisała tam do niego i go przeprosiła . Zaproponowała również spotkanie . Kwadrans później Tomek - bo tak właśnie miał na imię przyszedł nad spokojne jeziorko . Usiadł koło Majki i nic nie mówił , dziewczyna zaczęła wylewać wszystkie łzy i opowiedziała mu co czuje :

- Myślisz że jest mi łatwo ? Czuję się jak najgorszy człowiek na świecie , czuje się nikomu nie potrzebna , czuję się tak jak by nikt mnie nie kochał , czuje się po protu fatalnie i każdego wieczoru myślę sobie " Dlaczego nie umarłam ? "

Tomek dalej patrzał na dziewczynę nic nie mówiąc , Majka poczuła się troszkę dziwnie , ale po krótkim milczeniu powiedziała :

- Dziękuję

- Za co? - zapytał..

- Za to że mnie wysłuchałeś , i za to że do mnie przyszyłeś , za to że nie śmiejesz się ze mnie jak wszyscy

- ja nie jestem taki jak wszyscy , Majka już dawno chciałem Ci powiedzieć że nigdy nie spotkałem tak inteligentnej i pięknej dziewczyny , bardzo mi się podobasz

Majka uśmiechnęła się i popatrzała w niebieskie oczy Tomka , zbliżyli się do siebie i zaczęli się całować..

Tydzień później byli już parą , Majka zapomniała o wszystkich swoich problemach, nie przejmowała się niczym bo wiedziała że ma na świecie osobę która ją kocha , i osobę na której zawsze może polegać ..

Mijały miesiące nic ciekawego w życiu Majki się nie działo , każdy dzień spędzała ona z Tomkiem gdy tylko wracała do domu myślała o tym żeby dzień się skończył i żeby jak najszybciej wyszła z domu .. Rodzice dziewczyny oznajmili że Majka będzie miała rodzeństwo , dziewczyna była zaszokowana . Przez parę kolejnych miesięcy atmosfera w domu się poprawiła gdy na świat przyszła mała Julka , znowu zaczęły się awantury .

Majka uznała ze chciałaby pobyć trochę sama poszła nad swoje jeziorko ,tam zobaczyła coś co wywróciło jej życie do góry nogami . Była tam jej była przyjaciółką Klaudia i Tomek , całowali się dziewczyna nie podchodziła bliżej

- Powiedziałeś jej już o tym ? - powiedziała Klaudia

- nie jeszcze nie , poczekajmy z tym trochę - odparł Tomek

Majka zaczęła krzyczeć że jej życie nie ma sensu , ze Tomek nadawał sens jej życia a teraz wszystko się zniszczyło , dziewczyna o niczym innym nie myślała . Pobiegła szybko na stację kolejową i chciała wlecieć pod pociąg .

Tomek jej szukał , ale było to bezskuteczne , poszedł do jej domu rodzinnego . Okazało się że chłopak ma raka , i zostało mu 2 miesiące życia , bał się powiedzieć o tym Majce bo wiedział dobrze o tym że on jest dla niej wszystkim . Gdy jej rodzicie się o tym dowiedzieli poszli jej szukać , ale było już za późno ..

Niedaleko jeziorka znajdowała się stacja przez którą jeździły pociągi było wielkie zamieszanie Tomek miał w głowie najczarniejszy scenariusz .. Zapłakana mama dziewczyny podeszła i zapytała co się stało :

- Nie mogę udzielić pani żadnych informacji ponieważ nie jest pani rodziną osoby poszkodowanej

- Jestem Matką Majki ! - krzyknęła

- W takim razie musi pani zobaczyć , czy rozpozna pani własną córkę, ostrzegam to nie będzie przyjemny widok

Matka dziewczyny podeszła do ciała które leżało na torach ... Łzy płynęły tak szybko że nie dało się ich opanować

- Rozpoznaje pani córkę ? - zapytał pan komisarz

nastała cisza...

- Rozpoznała pani córkę ? - zapytał ponownie

- Tak to moja córka Majka - powiedziała zapłakanym głosem..

- Przykro mi , musi pani pojechać z nami na komendę - odparł komisarz

Przy dziewczynie leżał list pożegnalny :

 

KOCHANA MAMO , TATO , TOMKU !

Wiem , że sprawiałam dużo problemów , wiem ze popełniłam dużo błędów , ale żaden człowiek nie jest idealny , nie mogłam wytrzymać całej atmosfery w domu . Nie mogłam znieść tego że mój chłopak którego tak bardzo kochałam zdradził mnie z moją była przyjaciółką . PRZEPRASZAM ZA WSZYSTKO

KOCHAM WAS MAJA :)

 

Rodzice dziewczyny nie mogli sobie poradzić z tym co się wydarzyło , ale mieli jeszcze jedną córkę i obiecali sobie że będą idealnymi rodzicami ..

Kilka miesięcy później Tomek umarł na raka , jego ostatnim życzeniem była prośba aby jego ciało było pochowane koło jego prawdziwej miłości :)

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • levi 03.10.2015
    dużo błędów i literówek
    liczby piszemy słownie
    zdania pozbawione emocji, brakowało mi opisów, czytało się ciężko 2
  • Ciasteczko 03.10.2015
    Skoro ją tak kochał to dlaczego sie całowal z tą drugą?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania