To nie tak jak myślisz. Cz.1

Notatka od autora!

To moje pierwsze opowiadanie, lecz zawsze chciałam spróbować sił czy dam radę napisać coś sensownego. Proszę was piszcie co robię źle, co muszę poprawić. Krytyka mile widziana. Za błędy w opowiadaniach przepraszam mam papiery na to. Wiem wiocha,ale no cóż nic na to nie poradzę :( Życzę miłego czytania.

 

 

Wyszłam na miasto ze starą przyjaciółką Krysią.Jak zwasze poszliśmy się przejść naszą odwieczną trasą. Przechodziłyśmy właśnie obok przystanku autobusowego, gdy spotkałam koleżankę, Natalke z psem Kobisiem.

- Cześć "chuda" to co 20:30 ?

- Wiesz co nie jestem pewna czy wyrobię się dziś, ale jak coś dom Ci znać.

- Dobra. Tylko nie zapomnij jak zawsze.

- No ok.

- To do zobaczenia!

- Narka. Chodź Kobi idziemy.

Już odchodziłam od Natalki tyłem bo jeszcze machałam na pożegnanie, gdy w kogoś uderzyłam..

- Przepraszam.( powiedziałam, i odwróciłam się)To ty ?!

To był Dawid chłopak, któremu kiedyś się bardzo podobałam. Zresztą on mi też, ale jak zaczął mnie "olewać", kiedy się nie zgodziłam z nim chodzić to już mniej. Nie zgodziłam się na bycie z nim bo zapytał mnie się właśnie kiedy skończyłam ostatni związek. Nie chciałam nowego związku a zwłaszcza tak szybko. Dlatego mu odmówiłam, chodź bardzo go lubiłam. Najbardziej jednak zabiło mnie to, że już 3 dni później widziałam go już z inną dziewczyną. Tak szybko się zadowolił kimś innym. Myślałam, że zależało mu na mnie. Jednak się myliłam. Bardzo mnie to zabolało, dlaczego nie chcę go już dłużej znać.

- Agnieszka ?

Cześć, dawno Ciebie nie widziałem. Czemu się nie odzywałaś.

I tu się wtrąciła Krysia.

-Cześć, Dawid. Przepraszam cb ale my się śpieszymy.

- Dobra, ale chciałbym porozmawiać z Agą.

-Ale ja nie chcę z tobą rozmawiać !

-Aguś co się dzieje ?

-Co się dzieje ? To ty nawet nie wiesz ?

-No nie. O co chodzi ??

- Nie no świetnie. Nawet nie wiesz dlaczego nie chcę mieć z tobą nic wspólnego. Po prostu świetnie.!

-No właśnie nie wiem, chciałbym się od ciebie tego dowiedzieć. Powiesz mi dla czego jesteś zła na mnie ?

-Aga , zostaw tego "dupka" i idziemy. Nie masz mu nic do powiedzenia.

- Dupka?- Było słychać zdziwienie w jego głosie.

-Dobra nie ważne. Chodź Kryśka idziemy.

Wtedy Dawid złapał mnie za rękę i zatrzymał.

- Nigdzie nie pójdziesz jak nie dowiem o co w tym wszystkim chodzi.

-Dobra, chcesz wiedzieć dlaczego tak się zachowuje ? Dlaczego nie chcę ciebie znać?

Wtedy już łzy napłynęły mi do oczu, to było już za wiele już nie dawałam rady tego powstrzymać.

-Agnieszka nie musisz mu tego mówić. Sam niech do tego dojdzie, widzę że to dużo ciebie kosztuje. Chodź idziemy, nie musisz z nim rozmawiać.

Krysia wtraciła się. Ale ja wiedziałam że musiałam mu to powiedzieć, chodź nie powiem wszystkiego. Tylko to co bardzo boli.

-Agnieszka co ja takiego zrobiłem, dlaczego tak jesteś zła na mnie ? Powiedz, proszę.

Teraz już wiedziałam co powiedzieć, wyrwałam rękę z jego uścisku i przegrałam oczy.

-Zapytaj się tej laski co ciebie z nią widzialam.! Szybko mnie zamieniłeś na inną. Myślałam, że coś znaczę dla ciebie, ale się myliłam.

Teraz już nie wytrzymałam rozpłakałam się.

- Aguś, ale to nie tak jak myślisz.. Ta dziewczyna ona..-Nie chcę tego słuchać.! Dla mnie już nie istniejesz.

Zawróciłam się i szybko poszliśmy z Krysią przed siebie.

C.D.N

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • ObcaPlaneta 04.08.2016
    "Wyszłam na miasto ze stara przyjaciółką Krysią" -Wyszłam na miasto ze starĄ przyjaciółką, Krysią
    Później jest powtórzenie "starą przyjaciółką - starą trasą". Spacja po znakach interpunkcyjnych.
    "... koleżankę Natalkę" - ... koleżankę, Natalkę.
    " z psem kobisiem" - z psem Kobisiem
    "Przepraszam.( powiedziałam, ioodwróciłam się)To ty ?!" - Przepraszam - powiedziałam i odwrociłam się - To ty?!

    Więcej błędów nie wypiszę, ponieważ jestem na telefonie, ale trochę ich jest. Co do opowiadania nie w moim stylu, ale może innym się spodoba. Witamy na opowi :) Nie oceniam
  • oxvi 04.08.2016
    Dzięki za poprawki, ale jak już napisałam mam papierki na moje błędy wiem to nie żadne usprawiedliwienie ale jednak tak jest. Wiocha jak nic. Nikomu się do tego nie przyznaje bo nie lubię ale tu chyba bd musiała xd
  • ObcaPlaneta 04.08.2016
    oxvi żadna wiocha. Powodzenia w dalszym pisaniu, ja jednak ie będę czytała tego opowiadania :)
  • ObcaPlaneta 04.08.2016
    nie*
  • oxvi 04.08.2016
    ObcaPlaneta . Dzięki. To dopiero mój początek, ale w głowie mam wiele innych opowiadań. Nie w tym stylu co te, ale mam nadzieję że komuś się spodoba xd
  • lea07 04.08.2016
    Bardzo serdecznie witamy Cie na Opowi :). Spodobało mi się twoje opowiadanie. Błędami się nie przejmuj :). Ja robię ich mnóstwo, a nie mam na to żadnych papierków :). Ale ludzie tutaj są mili i wyrozumiali :) i mnie poprawiają hahah. Życzę weny i miłego pisania :) Zostawiam na zachętę 5 i czekam na ciąg dalszy. Powodzenia!
    Ps. W wolnych chwilach zapraszam do mnie :)
  • Witaj i powodzenia w dalszym pisaniu
  • Pan Buczybór 24.12.2016
    Masz papiery na popełnianie błędów? A to ciekawe.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania