Po chwili ciszę starej, opuszczonej fabryki, do które (której) go zaciągnęliśmy, przerwały wrzaski torturowanego mężczyzny.
Mniej więcej pięć minut później było już po wszystkim. Na zakrwawionych dłoniach Szymona leżała już (bez już, gdyż powtórzenie) wyłupiona gałka oczna.
Szymon nie mógł kręcić tym nożem, gdyż mi go oddał (ja mu go zabrałem) po wydarzeniu z rzeką. :D
podobny był bardziej do sztylety (sztyletu) sari,
Z tym nożem wbijającym się w paznokieć zdobyłaś moje serce.... mmmm jak ja uwielbiam te widok :D brawo
I zakończyłaś w momencie, gdzie ja mogę się popisać moimi specjałami :D Dziękuję.
Ogółem - ostatnia rozmowa sprawiła, że Elena jest prawdziwą postacią nie mającą choroby psychicznej. WoW! świetnie ci to wyszło, genialnie piszesz. bardzo wciągający tekst ;) 5
Moni ja wiem o co ci chodzi, ale mieli zadanie od Karo, tak? Tak, więc gdyby to przedłużyli, chłopak mógłby nabrać jakichś podejrzeń, to raz. Dwa Elena zabiła tego faceta, a Karo nakazał im, by on przeżył. Nie uwierzyłby, że zabili go pobwydłubaniu mu oka, a nie przed.
Komentarze (15)
Mniej więcej pięć minut później było już po wszystkim. Na zakrwawionych dłoniach Szymona leżała już (bez już, gdyż powtórzenie) wyłupiona gałka oczna.
Szymon nie mógł kręcić tym nożem, gdyż mi go oddał (ja mu go zabrałem) po wydarzeniu z rzeką. :D
podobny był bardziej do sztylety (sztyletu) sari,
Z tym nożem wbijającym się w paznokieć zdobyłaś moje serce.... mmmm jak ja uwielbiam te widok :D brawo
I zakończyłaś w momencie, gdzie ja mogę się popisać moimi specjałami :D Dziękuję.
Ogółem - ostatnia rozmowa sprawiła, że Elena jest prawdziwą postacią nie mającą choroby psychicznej. WoW! świetnie ci to wyszło, genialnie piszesz. bardzo wciągający tekst ;) 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania