"Jeśli o mnie chodzi jestem" - przecinek po "chodzi"
"Wciąż jednak wierzę, że nasza relacja wciąż ma jakiekolwiek znaczenie." - wciąż x2
"Wacham się od kilku dni" - waham*
"Jeśli będę zwlekać później będzie jeszcze trudniej" - przecinek po "zwlekać" i być x2
"czy robiąc krok w przód nie cofnę się" - przecinek po "przód"
"czy robiąc krok w przód nie cofnę się przypadkiem w tył, bo okażę się" - okaże*
"Sama nie wiem od kiedy" - przecinek po "wiem"
"Jeśli ktoś chcę zrzucić parę kilo to polecam" - chce* i przecinek po "kilo"
"Kiedy te myśli przychodzą mi do głowy, czuje" - czuję*
"nieprzyjemne ukłucie w żołądku, oraz smutek" - bez przecinka
"Jak nie zaryzykuję to nic" - przecinek po "zaryzykuję"
"zawsze-" - spacja PRZED MYŚLNIKIEM ZAWSZE
"uświadomienia sobie w jak beznadziejnym położeniu się znajduje" - znajduję*
"napisać to co mam zamiar powiedzieć" - po "to"
"Wyrecytuje to co jest napisane" - po "to"
"Alison chciałam" - po "Alison"
"Lepiej będzie jeśli zapomnimy" - po "będzie"
"Tak będzie najlepiej, uwierz'' - kropka
"bez zastanowienia dzwonie" - dzwonię*
"- Halo.- Słysze z drugiej strony." - bez kropki i mała litera. słyszę*
"Dobrze wiesz jak nie znoszę" - przecinek po "wiesz"
"Przetwarzam w myślach to co właśnie się wydarzyło" - po "to"
Opowiadanie niezbyt mi się podobało. W moim mniemaniu takie robienie awantury o nic. Normalne, że charaktery się zmieniają. Mogły się od razu spotkać i sobie wszystko wyjaśnić. Ta główna bohaterka mnie zirytowała swoją nieporadnością i wyolbrzymianiem wszystkiego.
Nie chcę Cię urazić, po prostu ładunek emocjonalny tkwiący w tym opowiadaniu w moim przypadku doprowadza do pasji. Zostawię więc bez oceny i jak wspominałam, wolę Twoje wiersze, chociażby ze względu na błędy. Czekam więc na nie i powodzenia życzę :)
Wiesz, biorąc pod uwagę, że napisałam tylko jeden wiersz to to raczej nie jest pocieszające :p Tak czy owak rozumiem, że ten tekst jest dość kulawy i nieprzemyślany XD Ale cóż, jak coś napisze to wrzucam, gdzieś to chcę przechować. Dzięki za korektę i miłe słowa ;)
- Halo.- Słysze z drugiej strony." - bez kropki i mała litera. słyszę* Co do tego błędu to chyba powinna być kropka, bo to słyszy druga osoba, dlatego też nowe zdanie zaczyna się z dużej litery.
"Jeśli tak to czy nie warto byłoby zostawić dotychczasowe życie?" - przecinek po "tak"
"Jedyne co mi pozostało to moja przyjaciółka," - przecinek po "jedyne", "pozostało"
"ogłosić jej, że mam jej dość" - powtórzenie "jej"
"którą przyszłoby mi zrobić. Wacham się od kilku dni, zastanawiam się dlaczego właściwie chcę to zrobić, przecież to głupie!" - powtórzenie "zrobić", poza tym przecinek po się"
"Owszem chcę tego, w głębi duszy czuję, że właśnie tego chcę, tylko że strach paraliżuje mnie i, gdy tylko podnoszę komórkę, zaczynam się trząść." - przecinek po "owszem", brak przecinka po "i"
" to nie było wyrywanie zęba, tylko była " - to powtórzenie "była" nie wygląda dobrze
" była przechadzka po linie, która za jednym posunięciem może pęknąć. Pytanie było proste, czy chcę ruszyć na przód?" - kolejne powtórzenie
"uświadomienia sobie w jak beznadziejnym położeniu się znajduje." - przecinek po "sobie"
"Wyrecytuje to co jest napisane jak wiersz w szkole" - przecinek po "napisane"
" o tym co nas łączyło. " - przecinek po "tym"
" Proszę nie bierz tego do siebie, to ja wszystko spieprzyłam." - przecinek po "proszę"
"Przeczytałam te kilka zdań chyba ze sto razy. (...) W najgorszym wypadku Alison wtrąci się w któreś zdanie," - powtorzenie "zdanie"
"na przeciw " - naprzeciw
" już po paru słowach milkłam. Cholera, ale mam kartkę! Chwytam ją i już " - powtórzenie "już"
"nie słyszę co do mnie mówi. " - przecinek po "słyszę"
"tam gdzie kiedyś chodziłyśmy na wagary" - przecinek po "tam"
Cóż, przyznam, że tekst nie wzbudził we mnie większych emocji. Główna bohaterka działała mi na nerwy, może dlatego, że po prostu nie jestem w stanie zrozumieć jej zachowania, dziecinnego jak dla mnie. Trzy początkowe zdania tekstu faktycznie dały mi nadzieję na jakiś głębszy tekst, jednak później było już głównie takie rozczarowanie. Tak, przyznam jednak, że nie było mi dane przeczytać tekstu o tak zaplanowanym zerwaniu przyjaźni, ale wg mnie niektóre zachowania, jak na przykład napisanie "przemowy" na kartce, były przesadzone. Jeśli to "z życia wzięte" i zostałaś jakoś urażona, to przepraszam, jednak tak to odbieram. Przyznam jeszcze, że te wplecenie opisu uczuć i rozterek bohaterki było dobrym posunięciem, oczywiście przydatnym w takim tekście, obrazowe i szczegółowe.
Zostawiam 3/5, życzę powodzenia w dalszym pisaniu i pozdrawiam ;)
Na szczęście nie z życia wzięte, więc spoko :P Moim celem było pokazanie, że bohaterka ma problemy emocjonalne, a nawet, że coś z głową, więc nic dziwnego, że działała ci na nerwy. Dzięki za przeczytanie i poprawienie.
Komentarze (10)
.
.
.
x"DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Wybacz, ale mnie to rozwaliło.
Persse zwaliłaś troche to bardzo tak szczerze. Czytam i nie wiem co czytam xD
"Wciąż jednak wierzę, że nasza relacja wciąż ma jakiekolwiek znaczenie." - wciąż x2
"Wacham się od kilku dni" - waham*
"Jeśli będę zwlekać później będzie jeszcze trudniej" - przecinek po "zwlekać" i być x2
"czy robiąc krok w przód nie cofnę się" - przecinek po "przód"
"czy robiąc krok w przód nie cofnę się przypadkiem w tył, bo okażę się" - okaże*
"Sama nie wiem od kiedy" - przecinek po "wiem"
"Jeśli ktoś chcę zrzucić parę kilo to polecam" - chce* i przecinek po "kilo"
"Kiedy te myśli przychodzą mi do głowy, czuje" - czuję*
"nieprzyjemne ukłucie w żołądku, oraz smutek" - bez przecinka
"Jak nie zaryzykuję to nic" - przecinek po "zaryzykuję"
"zawsze-" - spacja PRZED MYŚLNIKIEM ZAWSZE
"uświadomienia sobie w jak beznadziejnym położeniu się znajduje" - znajduję*
"napisać to co mam zamiar powiedzieć" - po "to"
"Wyrecytuje to co jest napisane" - po "to"
"Alison chciałam" - po "Alison"
"Lepiej będzie jeśli zapomnimy" - po "będzie"
"Tak będzie najlepiej, uwierz'' - kropka
"bez zastanowienia dzwonie" - dzwonię*
"- Halo.- Słysze z drugiej strony." - bez kropki i mała litera. słyszę*
"Dobrze wiesz jak nie znoszę" - przecinek po "wiesz"
"Przetwarzam w myślach to co właśnie się wydarzyło" - po "to"
Opowiadanie niezbyt mi się podobało. W moim mniemaniu takie robienie awantury o nic. Normalne, że charaktery się zmieniają. Mogły się od razu spotkać i sobie wszystko wyjaśnić. Ta główna bohaterka mnie zirytowała swoją nieporadnością i wyolbrzymianiem wszystkiego.
Nie chcę Cię urazić, po prostu ładunek emocjonalny tkwiący w tym opowiadaniu w moim przypadku doprowadza do pasji. Zostawię więc bez oceny i jak wspominałam, wolę Twoje wiersze, chociażby ze względu na błędy. Czekam więc na nie i powodzenia życzę :)
"Jedyne co mi pozostało to moja przyjaciółka," - przecinek po "jedyne", "pozostało"
"ogłosić jej, że mam jej dość" - powtórzenie "jej"
"którą przyszłoby mi zrobić. Wacham się od kilku dni, zastanawiam się dlaczego właściwie chcę to zrobić, przecież to głupie!" - powtórzenie "zrobić", poza tym przecinek po się"
"Owszem chcę tego, w głębi duszy czuję, że właśnie tego chcę, tylko że strach paraliżuje mnie i, gdy tylko podnoszę komórkę, zaczynam się trząść." - przecinek po "owszem", brak przecinka po "i"
" to nie było wyrywanie zęba, tylko była " - to powtórzenie "była" nie wygląda dobrze
" była przechadzka po linie, która za jednym posunięciem może pęknąć. Pytanie było proste, czy chcę ruszyć na przód?" - kolejne powtórzenie
"uświadomienia sobie w jak beznadziejnym położeniu się znajduje." - przecinek po "sobie"
"Wyrecytuje to co jest napisane jak wiersz w szkole" - przecinek po "napisane"
" o tym co nas łączyło. " - przecinek po "tym"
" Proszę nie bierz tego do siebie, to ja wszystko spieprzyłam." - przecinek po "proszę"
"Przeczytałam te kilka zdań chyba ze sto razy. (...) W najgorszym wypadku Alison wtrąci się w któreś zdanie," - powtorzenie "zdanie"
"na przeciw " - naprzeciw
" już po paru słowach milkłam. Cholera, ale mam kartkę! Chwytam ją i już " - powtórzenie "już"
"nie słyszę co do mnie mówi. " - przecinek po "słyszę"
"tam gdzie kiedyś chodziłyśmy na wagary" - przecinek po "tam"
Cóż, przyznam, że tekst nie wzbudził we mnie większych emocji. Główna bohaterka działała mi na nerwy, może dlatego, że po prostu nie jestem w stanie zrozumieć jej zachowania, dziecinnego jak dla mnie. Trzy początkowe zdania tekstu faktycznie dały mi nadzieję na jakiś głębszy tekst, jednak później było już głównie takie rozczarowanie. Tak, przyznam jednak, że nie było mi dane przeczytać tekstu o tak zaplanowanym zerwaniu przyjaźni, ale wg mnie niektóre zachowania, jak na przykład napisanie "przemowy" na kartce, były przesadzone. Jeśli to "z życia wzięte" i zostałaś jakoś urażona, to przepraszam, jednak tak to odbieram. Przyznam jeszcze, że te wplecenie opisu uczuć i rozterek bohaterki było dobrym posunięciem, oczywiście przydatnym w takim tekście, obrazowe i szczegółowe.
Zostawiam 3/5, życzę powodzenia w dalszym pisaniu i pozdrawiam ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania