Trollowanie - rap poezja challenge 4
No, to zaczynamy!
Yo, yo!
Jam je troll wodny człek
Szwendam się tam i tu nie straszny mi żaden ciek
Bagienko okienko opowi nie straszne mi
Straszyli i kpili w słowa nie wierzyli
A jam se na portaliku tup tup tup
Zobacz jaki żem zrobił siup
Gamoń błazen kundel prawie z banem trup
Omijali bokiem jak jaki smród
Jedna trolla lubiła druga wyśmiewała
Jam w pas się kłaniał i łobuza ganiał
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Mam jedną twarz niejeden poznał ją
Świat liter kolorowy docenił lepszą połowę mą
Pijemy śmiejemy nad ranem galopem rapujemy
Latamy brechtamy rudą kochamy
Swoim krzywdy zrobić nie damy
O realne i wirtualne panie dbamy
Niejednemu po łbie damy
Niech se nie myślą że nie oddamy
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Przyjaciół cenić trza kolegów chcieć
Uczucia to niebrzęcząca przecież miedź
Jaja i rozum trzeba mieć
Szanuj koleś matkę kobietę czyją i swą
Nie wycieraj na portalach gęby nią
Długo nie chciałem pokazać się
Ale fajni goście okazaliście się
I bar zbudowano w mig i więzi też
Młodzi starzy średniaków nie brakuje i kupa gówniarzy
Nieraz trują, ale przecież my nie uje i większość te żywoty toleruje
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Na koniec powiadam wam
Świat jest jak wielki dzban
Jest w nim maluczki i wielki cham
Na monitorze słów dużo myśli zapisanych wiele
Nie wiesz co w duszy słabością kuleje
Jaką łzą twarz obleje a dusze słowa zatrują
Gdzie nie obejrzysz się tam kat
Nie musisz być skazany na siebie ktoś zasługuje na miano brat
Moja stronka dawniej pusta i potrzeba trawiła inna ale myśl zmieniłem
Dziś słowem się mieni i choć obcy byłem z jutra dziś uczyniłem
Wypijmy ziomale za literę za słowo za zdanie mniej lub bardziej koślawe
Wychylmy za siebie za ciebie i za nas
Wysuszmy butelczynę w imię Kalliope
Chlapnijmy póki jesteśmy i póki możemy
Zanim znikniemy albo odejdziemy w niebyt literacki odpłyniemy
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Ha, ha, ha, hi, hi, hi nikt nie podskoczy mi
He, he, he, hłe, hłe, hłe taki jestem sobie se
Yo yo yo!
Panie Buczybór, stawaj na udeptanej glebie ;)
Komentarze (52)
A teraz choćby na bary.
Wychylić rudej puchary ;)
A więc po haku i na Bar, Panowie, na Bar!
tylko trochę czasu trzeba było :)
Wcale nie kulawe, fajnie wyszło.
Pozdrawiam.
Całkiem koślawe to może i nie, ale... no właśnie ;) Znam się n tym jak wodnik na piaszczystej pustyni ha, ha.
JEDYNKA! ZERO! MNIEJ niż ZERO!
a mnie wcale nie jest miło i też będę ci ? wklejać pod tworami, oko za oko, ząb za ząb.
bardzo fajna zabawa, poświęcę swój cenny czas, baaaaaaaaaa, założę dwadzieścia kont, jak niektórzy tutaj i się pobawimy, a jak!
a na razie żegnam ozięble staropolskim gestem i zwyczajem ╭∩╮(︶︿︶)╭∩╮
stare i niejare, zmień repertuar, bo wstyd, leśny dziadku ?
eeee tam, zaraz tańczy, przyszłam ci kloca postawić ? jak to ty masz w zwyczaju ?
hehehehehe, zabawny jesteś, a ty bierny i czynny? chyba bierny, to wiesz, jak ? leci, nie? w pampersiku pomykasz?
?
co jest? niech chcesz się już bawić? przecież to takie zabawne napadać na userów, można się uchachać po same pachy ? ??
I prawidłowo, bawmy się cudzym kosztem, ja zawsze twoim i twojego kolesia ???
to ta twoja kultura? pogratulować, dalej, dalej, pokaż, co potrafisz, przyjemniaczku ?
a ty w tym czasie wypoleruj mu gałę, hahahahahahahaha
a co, mieszkasz tam? współczuję, bidusiu, podesłać ci namiot? buchachacha
masz, co chciałeś, lubisz magielek, prawda?
na razie wystarczy, następne bęcki niebawem ?
a z ciebie stare trollisko. hahahaha, też śmieszne ?
Weź się ty się ogarnij.
to poczytaj u mnie pod wierszem, kto na mnie napadł. ja na nikogo nie napadam, ale ? na głowę sobie zrobić nie dam.
to zależy od tych dwóch, będą trzymać odstęp, będzie pokój ?
Szczelić zawsze można ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania