Mnie natomiast zaskoczyła końcówka. Otwarte zakończenie i wiele pytań. Hipnoza wyjaśnia te początkowe obrazki. Bardzo ciekawe zakręcenie i skołowanie poniekąd czytelnika :)
Zerka o Północy→Jak tylko jestem tu, to Twoje teksty mnie się podobają. Będę musiał kiedyś spróbować podrobić Twój styl:)
Ale coś musi mnie naskoczyć na takie coś. Bez tego ani rusz:)Pozdrawiam→5
Szkoda, że ino tyle:(
Dekaos A Próbuj, może Ci się uda. ;) Tylko nie dopowiadaj, proszę, bo inaczej wszystko skopiesz. ;)
Avek to anioł zrobiony przez moją znajomą. Czarny, ale chyba nie upadły. :)
Jak zawsze dzięki. :)
{ORh-}→Dziwne. Uwielbiam dopowiedzenia, a teksty Twe mi się podobają, chociaż nie mają dopowiedzeń. Jakby co, będę pamiętać. Żadnych: niczym, jak itp.→O to chodzi?
Dekaos Tak, dokładnie surowy stan, w sensie nie zabieraj pola do po popisu wyobraźni, bo to hamuje odbiór indywidualny. Każdy ma na tyle narzędzi, że zbuduje własny świat. :) ORh- to moja grupa krwi. :)
Witaj Szu :)
Tekst bardzo na tak. Mnóstwo niedopowiedzeń, mroku, otchłani... - klimat jaki lubię :) Futurystyczną wizją zwiadowcy przyszłości mi powiało - a to uwielbiam :)
Pozdrawiam :))
Agnieszka Zwiadowca już u mnie było jako postać, taka wzmianka tylko o nim tutaj się pojawiła.
Zależało mi na Twojej opinii, bo wiadomo zestaw było od Ciebie.
Cieszę się, że pomimo braku Mrocznego, coś udało się z tego wyłuskać. :)
Dziękuję. :)
"O drogo, zwijam asfalt, czarna smoła włazi pod pazury, o zgrozo, o przygodo! - Tarzał się po rozgrzanej dwupasmówce, zakorkowanej przez kolizje kilku samochodów. Płonął wrak autodestrukcyjnego kierowcy, ładunki wybuchowe rozniosły jego cząstki w przestrzeń skalistego sklepienia" - osz kurde, podoba mi się
Szu, nie myślałaś o długich kreseczkach w dialogach?
"Gapił się na ten porwany ciąg materiału, przestrzeń[,] w którą wsuwał wzrok, przyciągał czarną otchłań tunelu, w którym miał miejsce wypadek" - hm, w którą/w którym, może:
"Gapił się na ten porwany ciąg materiału, wsuwał wzrok w przestrzeń, przyciągał czarną otchłań tunelu, w którym miał miejsce wypadek.
" Węszył jego zapach, bezskutecznie. Katar utrudniał zadanie. Broń przymarzała do dłoni, cel był coraz bliżej" - cudnie pociachane, wzmacnia napięcie
Zerka na Północ→Napisałem ''próbę'', bez dopowiedzeń, ale z narracją dialogową. Jakbym nie ja pisał. Jak wrzucę to zerknij, bo tylko Ty możesz stwierdzić, czy chociaż ciutkę Twój styl:))
Krótko, jak to u Ciebie, ale jest to podane w atrakcyjny sposób, myślowa pigułka z przemyconymi, bardzo zgrabnymi metaforami. Łechtasz moją wyobraźnię ;)
Pozdrawiam.
Komentarze (35)
"Kapiącej łzy spadały na białe ślady wydeptane przez Zwiadowcę." - kapiące?
"- Akcja odwołana, usłyszał zza biurka i mrużąc oczy, dostrzegł doktorka." - przed "usłyszał" kreska, bo to już narracja.
Całość to: trailer do Ciebie. Szu w pigułce.
Obrazowe.
Dzięki i pozdrawiam. :)
Czy to zaległe TW, 00.00?
Wpisz jeszcze zestaw na górze :)
Dzięki, dopisanie. :)
Mnie natomiast zaskoczyła końcówka. Otwarte zakończenie i wiele pytań. Hipnoza wyjaśnia te początkowe obrazki. Bardzo ciekawe zakręcenie i skołowanie poniekąd czytelnika :)
Pozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam. :)
Dzięki. :)
Dzięki. :)
Ale coś musi mnie naskoczyć na takie coś. Bez tego ani rusz:)Pozdrawiam→5
Szkoda, że ino tyle:(
Avek to anioł zrobiony przez moją znajomą. Czarny, ale chyba nie upadły. :)
Jak zawsze dzięki. :)
Tekst bardzo na tak. Mnóstwo niedopowiedzeń, mroku, otchłani... - klimat jaki lubię :) Futurystyczną wizją zwiadowcy przyszłości mi powiało - a to uwielbiam :)
Pozdrawiam :))
Zależało mi na Twojej opinii, bo wiadomo zestaw było od Ciebie.
Cieszę się, że pomimo braku Mrocznego, coś udało się z tego wyłuskać. :)
Dziękuję. :)
Szu, nie myślałaś o długich kreseczkach w dialogach?
"Gapił się na ten porwany ciąg materiału, przestrzeń[,] w którą wsuwał wzrok, przyciągał czarną otchłań tunelu, w którym miał miejsce wypadek" - hm, w którą/w którym, może:
"Gapił się na ten porwany ciąg materiału, wsuwał wzrok w przestrzeń, przyciągał czarną otchłań tunelu, w którym miał miejsce wypadek.
" Węszył jego zapach, bezskutecznie. Katar utrudniał zadanie. Broń przymarzała do dłoni, cel był coraz bliżej" - cudnie pociachane, wzmacnia napięcie
"- Kur... - Splunął[,] wyrzucając frustrację"- dobra wstawka
"- Byłem blisko, dlaczego mnie zdjeliście?" - zdjęliście*
Końcówka cudna. Całość krótka, ale kurde, jedno z lepszych Twoich, bardzo mi się podobało.
Pozdrawiam :)
Poprawiłam byki. :)
Bardzo dziękuję. :)
Pozdrawiam.
Dzięki i pozdrawiam. :)
Przypominamy o obdarowywaniu zestawami – jutro o godz. 20.00.
Pozdrawiamy :)
Postać: Wujek dobra rada
Zdarzenie: Implozja
Gatunek: Postapo lub Horror (do wyboru)
Czas na pisanie: 24 luty (niedziela) godz. 19.00
Powodzenia :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania