Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

TW - "Ścierwo"

(Opowiadanie wchodzi w skład Bordo Literary Universe)

 

Postać: Pan Życia i Pieniędzy

Zdarzenie: Awantura w klubie karłowatych szachistów

Gatunek: Opowiadanie przygodowe/drogi

 

INWOKACJA

 

Aferę goni afera

Trzeba było słuchać Leppera

Duży krzyżyk to krzyżalec

Więc przy nazwisku Korwin - Mikke postaw krzyżalec

I pokaż totalnej środkowy palec

 

Wacław nosił kraciastą koszulę i wąsy. Lubił tańczyć disco polo. Jednak nigdy nie był na randce. Szukam miłości swego życia. Która pachnie jak kwiat i jest piękna jak Afrodyta - pisał na fejsie.

 

Do klubu dla karłowatych szachistów właśnie trwała awantura. Lewicowi szachiści uważali, że do klubu należy przyjmować też nie - karłów, a kto się temu sprzeciwia jest faszystą i dyskryminuje inność. Prawicowcy uważali inaczej.

 

JANUSZ KORWIN MIKKE

Daj spokój!

MARIAN KOWALSKI

Właśnie!

 

LEWAK

NIE!!!!! FASZYŚCY NIETOLERANCJA KONSTYTUCJA DEMOKRACJA QRWA!!!!!1!1!1!1!1!1!

 

Pan Życia i Pieniędzy zabił szachistów zrzucając na nich swój łupierz. Korwin i Kowalski odparli ciosy i odbili w kierunku nadawcy. Pan Życia i Pieniędzy z przedziurawionym brzuchem umierał w konwulsjach. Nagrali to dziennikarze i jego śmierć trafiła do programu "Śmiechu Warte".

 

A na koniec jeszcze słowo.

Lubię struclę czekoladową.

Średnia ocena: 1.8  Głosów: 17

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Witamy nowy tekst :)
  • Something 01.02.2019
    "(Opowiadanie wchodzi w skład Bordo Literary Universe)" - Ale jak to tak? Przecież to tekst, z odgórnie narzuconym tematem, gatunkiem i postacią.

    1. Mnóstwo błędów - mniejszych i większych.
    2. Kompletny brak realizacji gatunku: "Opowiadanie przygodowe/drogi".
    3. Postać wycięta z kartonu, jeśli już uda się takową odnaleźć, w tych zdaniach silących się na jakąś formę "opowieści".
    4. Zdarzenie również zostało potraktowane słabo i prymitywnie.
    5. Konstrukcja tekstu woła o pomstę do nieba. Czy naprawdę sądzisz, że forma, o jaką się pokusiłeś choćby przy "Inwokacji" jest zjadliwa?

    Podsumowując: Tekst nie ma nic wspólnego z treningiem wyobraźni. Bliżej mu do irracjonalnego bełkotu, spod znaku rubasznych opowiastek "pod monopolowym". Tym bardziej przykry jest fakt, że to prawdopodobnie literacka, kiepska próba prowokacji. Naprawdę, wstydź się. Jak bierzesz udział w zabawie, to chociaż podejdź z szacunkiem wobec innych czytelników.

    Z pozdrowieniami dla Ciebie.
  • Tomek Bordo 01.02.2019
    Powinieneś/aś wiedzieć, że taki mam styl. Nowatorski i oryginalny. Takich tekstów jak ja nie pisze nikt. Zamiast tego docenić, spamicie jedynkami.
  • Tomek Bordo 01.02.2019
    Najpierw mówicie że jestem jakimś ciachem/murzynem a teraz Aisak nazywa mnie trollem, bo nie podoba mi się serial patrick melrose.
  • Aisak 02.02.2019
    Tomciu Paluszku, bo obejrzałeś tylko jeden odcinek i już wydaleś werdykt. Gdybyś obejrzał cały serial i stwierdził, że nie twoje klimaty, ok masz prawo, ale nie jednym odcinku. Też nie bardzo przypadł mi do gustu początek, ale byłam twarda i obejrzałam cały serial. I powiem ci, że był WSTRZĄSAJĄCY!

    Zachowujesz się, jak troll.
    Ale to dobrze Tomciu Paluszku :)
    To bardzo dobrze.
  • Tomek Bordo 02.02.2019
    Aisak niby czemu to dobrze?
  • krajew34 01.02.2019
    Brzmi, jak bełkot szaleńca. Nie potrafię inaczej tego skomentować, wpierw poczytaj inne teksty Tw (niekoniecznie moje) i zobacz, jak wygląda opowiadanie. Mogę wiele zarzucić Marg, ale przynajmniej zna schemat pisania, a nie produkuję takie coś. Liczę, że nie jesteś trollem, jak mówisz i weźmiesz się w garść, poczytaj twory innych. Nie wystarczy stworzyć byle czego i nazwać to nowatorskim oryginalnym, historia zna wiele przypadków nowatorskich i oryginalnych wynalazków czy idei, które okazały się zupełnie klapą. Pozdrawiam
  • Tomek Bordo 01.02.2019
    Krajew uwierz, że czytałem inne TW. Poza tym czy pokazywanie prawdy o aborcji w Synach Hipokratesa jest bełkotem? Czy na tym portalu ktoś już poruszył problem aborcji, eutanazji czy in vitro? No nie. Ja jestem pisarzem katolickim.
  • Tomek Bordo 01.02.2019
    A wasz poziom pokazuje ilość jedynek. Jeśli bezpodstawne dawanie jedynek nie jest trollowaniem, to czym? I czemu uważacie, że TO JA jestem trollem? Bo piszę niecodzienne teksty?
  • Tomek Bordo 01.02.2019
    i nietuzinkowe?
  • Johnny2x4 01.02.2019
    Tomek Bordo Nie, piszesz po prostu słabo.
  • krajew34 02.02.2019
    Tomek Bordo pisarzem katolickim mówisz... Jeśli tak, to raczej powinieneś iść na takowe portale, jestem człowiekiem wierzącym i pewne tematy są mi bliskie, ale to co napisałeś to porusza tylko odruchy wymiotne. Dobra zacznijmy szczegółowo. Zaczynasz inwokacją... No okej wezwanie, nie znam się na niej, ale bardziej brzmi mi to na jakąś piosenkę podrzędnego rapera z ulicy. Później dajesz Wacława, krótki opis, który zupełnie nic nie wnosi, a następnie przenosisz się do klubu... Zupełnie nie łącząc tego. Następnie fragment właśnie w tym miejscu, można uznać to za formę abstrakcji, ale jest słabe Lewicowi szachiści.. Wątpię, by w tej grze ktoś chciałby mieszać swoje poglądy polityczne. Kolejna cześć tekstu, chyba miał tu być dialog, ale zupełnie go nie przypomina, brak kresek dialogowych, narracji, nic, tylko zdania nie powiązane ze sobą zupełnie niczym. Przedostatni fragment to już w ogóle klapa, wrzucasz jakiegoś gościa nie wiadomo skąd i kto to jest, robiąc z niego zbira zabijających innych czymś zupełnie nielogicznym, uśmiercasz go w sposób zupełnie nie wytłumaczony, zdawkowo mówiąc, że został śmiertelne ranny w brzuch. Dalej już nie ma, co komentować. Nie wspominając o zbędnych enterach i innych sprawach technicznych. Mówisz, że poruszasz ważne tematy, nie, nie, ty je wrzucasz na siłę, otaczając je jakimś dziwnym gównem, tagując słowami nowatorskie i oryginalne. Pewnych ram i schematów nie można przekraczać, nawet w imię postępu, nic w twoich tekstach nie jest nowe, szczególnie postacie skopiowane z publiki. Jeśli masz zamiar nadal tak pisać, przyszykuj się na ciągle jedynki i negatywne komentarze. Czerpię ogromną frajdę z pisania i wiem, że nie jestem alfą i omegą, popełniam wiele błędów i staram się poprawiać, czytać komentarze i wyciągać z nich to, co dobre dla tekstu. Ty zaś żyjesz w swej utopi, pogrążony w swym ego, nie potrafiący zrozumieć pewnych elementarnych rzeczy, pisarstwo to wieczna droga, nie ważne czy laik czy profesjonalista, każdy chcący pisać musi się poruszać dalej, kamienne mury tylko blokują talent i możliwości rozwoju. Pozdrawiam.
  • Johnny2x4 01.02.2019
    Tekst jako całość jest mało przyswajalny.
  • Agnieszka Gu 02.02.2019
    Witam,
    Niestety, pomimo usilnych chęci nie rozumiem idei i fabuły tego tekstu. Rozumiem natimiast twoją sympatię do tych polityków, jednak sposób wyrażania tego jest bardzo niejasny. Nie odnajduję tutaj nic z tematyki zadanej przez TW - poza próbą pokladkowego pokazania jakiś ( nie bardzo wiadomo jakich) obrazów.
    Jest tu też sporo błędów logicznych np:
    "Do klubu dla karłowatych szachistów właśnie trwała awantura." - W klubie?
    Pozdrawiam
  • sensol 02.02.2019
    ale prymitywne gówno. dno po prostu
  • Aisak 02.02.2019
    Przeczytałam.
    i
    Pęknęłam ze śmiechu :)

    Ten fragment to o kaczce:
    Pan Życia i Pieniędzy zabił szachistów zrzucając na nich swój łupierz.
    xD

    5 Tomciu Paluszku :)
  • Canulas 02.02.2019
    Cały tekst w zasadzie zawiera się w tytule, jednak to TW – przyjrzę się bliżej. W każdym razie pamiętaj, że opinia jest jedynie subiektywna, z którą masz prawo się nie zgadzać.

    To, że jest to w zasadzie bełkot, można ustalić od progu. Tekst nie ma w sobie nic ciekawego poza ostatnim dwuwersem, który, nie powiem - fajnei się komponuje, ale jedynie sam ze sobą. Co nad nim, to szrot.

    Kreowanie się na oryginalnego śmieszna nie ma sensu, jeśli uprawiane żarciochy są powielane w każdym kolejnym tekście. Początkowe "wow", i aplauz dla odwagi – nawet jeśli by i zaistniały – dotyczyłyby tylko treści numer jeden. Coś na zasadzie: No, chłopak się nie boi pisać odważnie, w dupie mając literackie konwenanse". Ale nie. Tu nic z tego nie ma. To nie jest śmieszne, fajne ani oryginalne. A co gorsza, nie widać włożonej pracy.
    Daję szczere dwa – za ten kuriozalny dwuwers z samego końca.
  • Nuncjusz 02.02.2019
    Żeby pokazaćswój styl i swój bunt, nie zaczyna się od końca, tylko od początku. Tak jak Picasso na przykład. Najpierw nauczył się bardzoi dobrze malować klasycznie, a dopiero po tym etapie, poazał co w nim drzemie, mając opanowany warsztat do perfekcji. i stalsię sławny za zycia.
    Idź jego drogą jak chcesz pokazać swój bunt
  • Nuncjusz 02.02.2019
    Tyle że ty nie pokazujesz żadnego buntu, tylko pokraczny obraz jednej ze stron. To jest zero. Pokazuj w ten sposób siebie, a nie innych
  • Ritha 03.02.2019
    Końcówka jest powiedzmy "zabawna", ale całość to już, w Twoim wykonaniu, nuda.
    Także, Tomek,czas wyjść z własnej szuflady. Przemycenie na siłę zestawu w dwóch zdaniach, to nie to samo, co napisanie opowiadania na podstawie zestawu. Gatunek olany (nie, opowiadanie przygodowe też to nie jest).
    Głupio robisz, przemyśl.
    Dwa za walkę.
    Pozdrawiam
  • Ritha 03.02.2019
    (o ile takie pisanie można w ogóle nazwać walką...)
  • 00.00 05.02.2019
    Nie oceniam, byłam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania