Twoje imię

Chcę Cię zawołać tylko jak?

Nie znam imienia, jakie słowa dobrać?

Ktoś był mi bliski tylko kto?

Kto mi to zabrał, dlaczego?

Czas zwolnił, prawie zatrzymał się.

Jak obudzić się i pamiętać imię.

Tylko czy naprawdę tego chce, chce to dostrzec?

Strach miesza mi w głowie.

Nie wiem dlaczego polubiłem szyć.

Każda nić jest symbolem cudzych żyć.

Nawlekając jedną z nich.

Dostrzegam jakie życie może być wątłe.

Czy to właśnie stało się?

Splecone nici, ja, Ty?

Nie rozważnie zachowałem się?

Zerwałem tę więź bezpowrotnie?

Jeśli zawołam, to czy wiatr poniesie słowa we właściwą stronę.

Jeśli usłyszysz mój głos to przypomnisz sobie mnie.

Jeśli spojrzymy razem w gwiazdy, to poczujemy się równie samotni?